Rosyjska flota wyjątkowo aktywna. US Navy myśli nad odpowiedzią

Akcja na pokładzie lotniskowca US Navy
Akcja na pokładzie lotniskowca US Navy
US Navy
Amerykańska flota musi być wszędzieUS Navy

- Jak mamy rozmieścić nasze siły, aby być pewnym, że utrzymamy odpowiednią równowagę i zaangażowanie? - takie ma być główne pytanie zajmujące nowego szefa operacyjnego US Navy, admirała Johna Richardsona. Amerykanie mają obserwować nadzwyczajną, w stopniu nie widzianym od końca zimnej wojny, aktywność rosyjskiej floty.

W Pentagonie mają trwać dyskusje nad tym, jak odpowiednio reagować na działania Rosjan, zwłaszcza w obliczu gwałtownej rozbudowy chińskich sił morskich, które również wymagają wzmożonej uwagi.

Siły rozciągnięte po całym globie

- Rosyjska flota podwodna i nawodna są tak aktywne, jak nie były od dawna. Od jakichś 20 lat - powiedział admirał Richardson w wywiadzie dla "Financial Times". Swoją wyjątkową aktywnością chwalą się też sami Rosjanie. Dowódca rosyjskiej floty, admirał Wiktor Czirkow, powiedział niedawno, że liczba patroli okrętów podwodnych wzrosła o połowę od 2013 roku. - Władimir Putin stara się przywrócić swoją flotę na globalną scenę. To część szerszej narracji o tym, że Rosja jest poważnym graczem - stwierdził amerykański admirał. Jego zdaniem nie jest to krótkoterminowe zjawisko. Wobec takiego skoku aktywności flota USA ma się zastanawiać, czy zwiększyć liczbę swoich okrętów trzymanych na wodach wokół Europy i wschodniej Azji. - Jak mamy rozmieścić nasze siły, aby być pewnym, że utrzymamy odpowiednią równowagę i zaangażowanie? - mówi admirał Richardson. Problemem dla floty USA może być to, że ma ciągle takie same środki, a już ma problemy z zachowaniem obecności we wszystkich regionach świata. Na przykład chwilowo, pierwszy raz od dekady, zabrakło lotniskowca dla regionu Bliskiego Wschodu. Wszystkie są zajęte innymi zadaniami. Dodatkowe wzmocnienie aktywności w Europie i wschodniej Azji będzie oznaczało większe wyzwanie dla załóg i okrętów, a co za tym ich szybsze zużycie i zmęczenie.

Autor: mk\mtom / Źródło: Financial Times, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: US Navy