Ponad 2,5 tys. rosyjskich żołnierzy ruszyło na manewry Zapad-2013 na Białorusi. Ćwiczenia, jak podkreśla Mińsk i Moskwa o charakterze obronnym, odbędą się w dniach 20-26 września.
O wyruszeniu Rosjan na manewry poinformowało rosyjskie ministerstwo obrony. Kilkanaście dni temu minister obrony Białorusi Jury Żadobin zapewniał z kolei, że Zapad-2013 (Zachód-2013) ma wyłącznie obronny charakter.
- Zapad-2013 to ćwiczenia o charakterze obronnym. Potwierdzają one kurs Białorusi na umocnienie regionalnego bezpieczeństwa oraz wierność sojuszniczym zobowiązaniom z Rosją - powiedział Żadobin.
Manewry odbędą się na sześciu poligonach na Białorusi oraz w obwodzie kaliningradzkim. W ćwiczeniach na terytorium Białorusi weźmie udział 12,9 tys. żołnierzy, z czego 2,5 tys. to będą Rosjanie. Planuje się wykorzystanie około 70 czołgów i ponad 50 samolotów oraz śmigłowców. Zostaną także użyte białoruskie samoloty bezzałogowe. W trakcie manewrów będą ćwiczone działania w celu ochrony granicy państwowej, utrzymywania stanu wyjątkowego w rejonie przygranicznym, poszukiwania i likwidacji grup dywersyjnych oraz nielegalnych ugrupowań zbrojnych, a także ochrony przeciwlotniczej punktów dowodzenia oraz ważnych obiektów wojskowych. Zostaną również przeprowadzone ćwiczenia taktyczne z pododdziałami wojsk rakietowych i artylerii. Pod koniec kwietnia prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka zapewnił, że manewry wojskowe Zapad-2013 nie są skierowane przeciwko "Polakom, krajom bałtyckim, czy w ogóle NATO". Wcześniej minister obrony Litwy Juozas Olekas oświadczył, że niektóre elementy tych ćwiczeń są skierowane przeciwko sąsiadom.
Autor: mtom / Źródło: RIA Nowosti, PAP
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru