Odcięta łączność komórkowa, problemy z dostępem do internetu, dzieci nie mogły pójść do szkół, a mieszkańcy Biszkeku zostali poproszeni o to, by nie korzystali z samochodów - tak wyglądała stolica Kirgistanu w dniu przyjazdu Władimira Putina. Prezydent Rosji wybrał się w pierwszą podróż zagraniczną po nakazie jego aresztowania przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze.
Pierwsza zagraniczna wizyta Władimira Putina od sześciu miesięcy wymagała bezprecedensowych środków bezpieczeństwa - napisał w piątek niezależny rosyjskojęzyczny portal The Moscow Times.
W stolicy Kirgistanu, Biszkeku, trwa szczyt państw byłego Związku Radzieckiego. W czasie piątkowego wystąpienia rosyjski przywódca mówił o obecnej sytuacji w Izraelu, a także o tym, że należy postawić "kropkę" w konflikcie zbrojnym Armenii i Azerbejdżanu, które toczyły spór o separatystyczny Górski Karabach.
CZYTAJ: Pierwsza zagraniczna podróż Władimira Putina od wydania za nim międzynarodowego listu gończego
Ważny aspekt wizyty
Putin przyleciał do Kirgistanu w czwartek. Jednym z ważnych aspektów przygotowań do tej wizyty było bezpieczeństwo antyterrorystyczne - podał The Moscow Times, powołując się na rozmówców w rosyjskim rządzie i służbach specjalnych.
- Wyjazd Putina do Biszkeku odbywa się w kontekście bezprecedensowych środków bezpieczeństwa. Nasze służby wywiadowcze omówiły wszystko z Kirgizami, w tym ochronę przed atakami z dronów - powiedział rozmówca niezależnego portalu.
- To był jeden z warunków, jakie nasza strona postawiła przed kierownictwem kirgiskich tajnych służb, aby wizyta Putina doszła do skutku. Jego podróże są obecnie niebezpieczne. Pamiętajmy o desperacji Ukraińców oraz o tym, że Zachód im pomaga – dodał.
The Moscow Times napisał, że z lotniska w Biszkeku, limuzyna rosyjskiego przywódcy, w konwoju złożonym z 20 samochodów, mknęła pustymi ulicami miasta w kierunku siedziby kirgiskich władz.
Ewakuowane hulajnogi
W dniu przyjazdu Putina w stolicy Kirgistanu przestała działać łączność komórkowa i zaczęły się problemy z dostępem do internetu - napisał The Moscow Times, powołując się na doniesienia tamtejszej prasy.
Kirgiska policja poprosiła mieszkańców Biszkeku, aby podczas wizyty prezydenta Rosji nie wyjeżdżali prywatnymi samochodami na ulice miasta. Ruch został zamknięty także wokół rezydencji prezydenta Kirgistanu. Z ulic Biszkeku usunięto hulajnogi elektryczne.
Rodziców dzieci z przedszkoli poproszono, by w czwartek i piątek zostały w domach. Zdalne zajęcia mieli uczniowie szkół i studenci uczelni wyższych.
- Liczba krajów, do których może teraz udać się Putin, jest niewielka i nadal się kurczy. Kirgistan jest jednym z nielicznych państw. Jego przywódcy aktywnie starają się udowodnić swoją lojalność wobec Kremla – mówił Timur Umarow, ekspert berlińskiego analitycznego ośrodka Carnegie Center.
Nakaz aresztowania
16 marca Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania prezydenta Rosji. Sędziowie uznali, że Putin jest odpowiedzialny za zbrodnie wojenne polegające na bezprawnych deportacjach dzieci z okupowanych terenów Ukrainy do Rosji.
Źródło: The Moscow Times, RIA Nowosti