W sobotę po południu kierowca taksówki wjechał w tłum w centrum Moskwy. Władze rosyjskiej stolicy poinformowały, że nie ma ofiar śmiertelnych - podaje agencja informacyjna RIA.
Do zdarzenia doszło niedaleko Placu Czerwonego.
Reuters, powołując się na przedstawicieli policji, podaje, że zostało rannych siedem osób. Wcześniej informowano o co najmniej ośmiu osobach, które ucierpiały w wyniku zdarzenia.
Reuters, cytując świadków zdarzenia, informuje, że w tłumie, w który wjechał samochód, byli kibice reprezentacji Meksyku. Również Interfax pisze o rannych narodowości meksykańskiej.
Agencja TASS, cytując przedstawicieli służb ratunkowych, wymienia, że do szpitali trafiło dwoje Meksykanów, dwoje Rosjan i obywatel Ukrainy.
Interfax podaje, powołując się na służby medyczne, że jedna osoba odniosła poważniejsze obrażenia, ale nie jest w stanie krytycznym. Stan pozostałych jest dobry.
Автомобиль такси уже эвакуируют. Скоро движение по Ильинке будет открыто. pic.twitter.com/3bYeQDKJKr
— ЦОДД (@gucodd) 16 czerwca 2018
Kierowca mógł być pijany
Moskiewska policja poinformowała, że kierowca taksówki został zatrzymany. Jak podają rosyjskie agencje prasowe, mężczyzna miał prawo jazdy wydane w Kirgistanie.
Kierowca najprawdopodobniej stracił kontrolę nad pojazdem. Agencja Interfax, powołując się na swoje źródła, informuje, że mógł być pijany.
Świadkowie relacjonowali, że mężczyzna próbował uciekać, jednak został złapany przez policję.
Przedstawiciele władz rosyjskiej stolicy przekazali, że mężczyzna powiedział, że nie działał celowo.
Вот так выглядит место аварии сейчас. pic.twitter.com/6PJgNbb17j
— ЦОДД (@gucodd) 16 czerwca 2018
Autor: tmw//kg / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: twitter.com/gucodd