Szarańcza zaatakowała Primorsko-Achtarsk w rosyjskim Kraju Krasnodarskim nad Morzem Azowskim - przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych doradca mera Mariupola. "Natura mści się za Mariupol" - napisał Petro Andriuszczenko na Telegramie. Jak dodał, to z tego miasta startowały samoloty, które zrzucały bomby na Mariupol.
Doradca lojalnego wobec władz w Kijowie mera Mariupola Petro Andriuszczenko opublikował w internecie nagranie, na którym - jak napisał - widać rój szarańczy nad uprawami w okolicach Primorsko-Achtarska w rosyjskim Kraju Krasnodarskim przy granicy z Ukrainą.
"Ukraińska szarańcza bojowa zaatakowała Primorsko-Achtarsk" - skomentował to nagranie Andriuszczenko, dodając, że z tego miasta nad Morzem Azowskim każdego dnia startują samoloty, które później bombardują Ukrainę. "To stąd wystartowały samoloty, które zrzuciły bomby na nasz Teatr Dramatyczny oraz szpital położniczy" - sprecyzował.
Jak dodał Andriuszczenko, "teraz to przeklęte miasto jest atakowane przez ukraińską szarańczę". "Nie mogą nic z tym zrobić. Natura mści się za Mariupol" - napisał.
Szarańcza nad południową Rosją
Administracja regionalna twierdzi, że walka z szarańczą jest utrudniona, ponieważ rozprzestrzenianiu się owadów sprzyja panująca susza i wysychanie rzek - napisał rosyjskojęzyczny portal Podjom, informując o pladze dotykającej południowe regiony Rosji.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mapy Google