Dmitrij Pawoczka, menedżer związany z Roskosmosem, nie żyje. Kolejna zagadkowa śmierć w rosyjskich elitach

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Kreml
Kreml
Reuters Archive
Moskwa i KremlReuters Archive

Rosyjski biznesmen Dmitrij Pawoczka zginął w pożarze swojego mieszkania w Moskwie - poinformował portal Focus. Powodem miał być tlący się papieros. Wysoki rangą menedżer niegdyś związany był z państwowymi koncernami Roskosmos, Suchoj i Łukoil. Jak zauważa portal, to kolejna w ostatnich tygodniach zagadkowa śmierć osoby związanej z rosyjskim przemysłem zbrojeniowym lub branżą wysokich technologii.

Do pożaru doszło w mieszkaniu Dmitrija Pawoczki na 16. piętrze moskiewskiego wieżowca w "elitarnej dzielnicy" przy Lenińskim Prospekcie - podał portal Focus. Menedżer miał zasnąć z tlącym się papierosem w ręce, co miało doprowadzić do tragedii. Nikt poza nim nie ucierpiał.

W ostatnim czasie 49-letni wpływowy biznesmen kierował wydziałem międzynarodowej współpracy edukacyjno-naukowej w jednej z jednostek naukowych należących do Rosyjskiego Uniwersytetu Przyjaźni Narodów w Moskwie. Wcześniej związany był również m.in. z państwowymi koncernami Roskosmos, Suchoj i Łukoil.

Kolejna tajemnicza śmierć wśród elit w Rosji

Jak przypomina Focus, tragiczny w skutkach pożar to kolejny w ostatnich tygodniach w Rosji przypadek zagadkowej śmierci osoby związanej z przemysłem zbrojeniowym lub branżą wysokich technologii. Na początku stycznia zmarł Paweł Kamniew, konstruktor m.in. pocisków manewrujących Kalibr. Pod koniec grudnia media informowały o zgonie konstruktora nowych systemów rakietowych Angara Pawła Niestierowa.

Doniesienia o śmierci wysoko postawionych rosyjskich menedżerów, a także przedstawicieli władz i służb specjalnych pojawiają się od początku inwazji Kremla na Ukrainę, rozpoczętej w lutym 2022 roku. W poprzednich miesiącach w tajemniczych okolicznościach zmarli m.in. szef rady dyrektorów Łukoila Rawil Maganow, szef służby transportowej w firmie Gazprom Inwest Leonid Szulman, były wiceprezes Gazprombanku Władisław Awajew, były dyrektor generalny koncernu gazowego Nowatek Siergiej Protosienia, generał Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR) Lew Sockow oraz emerytowany generał Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) Jewgienij Łobaczow.

Informowano również, że w "nieszczęśliwych wypadkach" zginęli w maju ubiegłego roku były menedżer Łukoilu Aleksander Subbotin a także Andriej Krukowski, szef kurortu Krasnaja Polana, należącego między innymi do koncernu Gazprom. W lipcu minionego pojawiła się też informacja o tajemniczej śmierci przedsiębiorcy mającego powiązania z Gazpromem, Jurija Woronowa. Był założycielem i szefa firmy specjalizującej się w zleceniach dla koncernu w Arktyce.

Natomiast w grudniu 2022 roku Paweł Antow, rosyjski biznesmen i deputowany organu ustawodawczego w obwodzie włodzimierskim, wypadł z hotelowego balkonu i zmarł. Kilka dni wcześniej inny biznesmen Władimir Bydanow zachorował w swoim pokoju w hotelu "z powodu nadmiaru alkoholu" i zmarł w szpitalu.

Autorka/Autor:akr/kg

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock