Specjalizował się w technologiach hipersonicznych, został skazany na 15 lat więzienia

Źródło:
PAP, BBC
Pociski hipersoniczne Awangard. Nagranie archiwalne rosyjskiego resortu obrony
Pociski hipersoniczne Awangard. Nagranie archiwalne rosyjskiego resortu obronyMinisterstwo Obrony Rosji
wideo 2/2
Rosyjskie pociski hipersoniczne Awangard osiągnęły gotowość bojową Ministerstwo Obrony Rosji

Aleksandr Szypluk, rosyjski fizyk i szef Instytutu Mechaniki Teoretycznej i Stosowanej w Nowosybirsku, został skazany na 15 lat więzienia - poinformowały we wtorek niezależne rosyjskie media. 57-letni naukowiec, specjalizujący się w technologiach hipersonicznych, został oskarżony o zdradę stanu. Jest kolejnym badaczem, który usłyszał taki zarzut.

Szypluk został aresztowany w sierpniu 2022 roku i umieszczony w moskiewskim areszcie Lefortowo. Od tamtego czasu przebywał za kratami.

Federalna Służba Bezpieczeństwa zarzuciła fizykowi zdradę stanu, do czego naukowiec się nie przyznał. Śledztwo i proces były tajne, a do informacji publicznej nie podano żadnych szczegółów na temat oskarżenia. Rodzina skazanego była obecna tylko na ogłoszeniu wyroku.

"Walczył do końca"

Według nieoficjalnych informacji, uzyskanych jeszcze w ubiegłym roku przez agencję Reutera, Szypluka oskarżono o przekazanie Chinom "tajnych informacji" podczas konferencji naukowej w 2017 roku. Naukowiec miał argumentować, że były to dane dostępne publicznie.

Syn naukowca, Michaił Szypluk, powiedział rosyjskiej sekcji BBC, że jego ojciec nie przyznał się do winy. - Walczył wraz z adwokatem (o uniewinnienie - red.) do końca – ujawnił.

Prokuratura wnioskowała o skazanie fizyka na 20 lat więzienia.

Rosyjski pocisk hipersoniczny Kindżał. Zdjęcie ilustracyjne mil.ru

CZYTAJ też: Rosyjski ekspert od technologii naddźwiękowych skazany za zdradę stanu

Skazani w podobnych okolicznościach

W podobnych okolicznościach w ostatnich latach w Rosji skazano także innych naukowców badających technologie hipersoniczne. W latach 2022-2023 oprócz Szypluka aresztowani zostali trzej inni naukowcy z Rosyjskiej Akademii Nauk w Nowosybirsku: Anatolij Masłow, Walerij Zwiegincew i Dmitrij Kolker.

Wszystkich zatrzymano w związku z podejrzeniami o zdradę stanu. Kolkera zabrano do aresztu wprost ze szpitala, gdzie leżał w ostatnim stadium choroby nowotworowej trzustki; zmarł po trzech dniach w areszcie. Masłow został skazany na 14 lat więzienia. W grudniu 2023 r. podano, że Zwiegincewowi sąd w Nowosybirsku przedłużył areszt domowy.

"Materiały wszystkich trzech spraw karnych są utajnione, ale z otwartych źródeł wiemy, że działania, za które nasi koledzy mogą spędzić resztę życia w więzieniu, stanowią to, co jest powszechne na całym świecie" - zaznaczyli w 2023 roku w liście otwartym pracownicy Instytutu Mechaniki Teoretycznej i Użytkowej Syberyjskiego Oddziału Rosyjskiej Akademii Nauk. "Są to wystąpienia z wykładami na seminariach i konferencjach międzynarodowych oraz publikowanie artykułów w renomowanych pismach, a także udział w międzynarodowych projektach naukowych" - dodali.

Rosyjska sekcja BBC przypomniała, że od czasu, gdy w 2018 roku prezydent Władimir Putin "pochwalił się" rosyjską bronią hipersoniczną, Federalna Służba Bezpieczeństwa uwięziła 11 fizyków, których praca naukowa była związana z tematyką technologii hipersonicznej.

Autorka/Autor:tas/kg

Źródło: PAP, BBC

Źródło zdjęcia głównego: mil.ru