Radosław Sikorski "z dnia na dzień stał się sensacją". "Znajomość historii pomaga"

Źródło:
Bloomberg, Sky News, tvn24.pl
Sikorski: nie jesteśmy rusofobami, bo strach przed Rosją nie jest irracjonalny
Sikorski: nie jesteśmy rusofobami, bo strach przed Rosją nie jest irracjonalnyTVN24
wideo 2/12
Sikorski: nie jesteśmy rusofobami, bo strach przed Rosją nie jest irracjonalnyTVN24

Przemówienie szefa polskiej dyplomacji Radosława Sikorskiego w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, będące ostrą reakcją na kłamliwą wypowiedź rosyjskiego ambasadora, wzbudziło słowa uznania na świecie. Amerykańska stacja Bloomberg ocenia, że "polski minister z dnia na dzień stał się sensacją", a były premier Szwecji nazwał wystąpienie Sikorskiego "klasykiem". "Po nim nie zostało wiele z Rosji" - ocenił.

W piątek, dzień przed drugą rocznicą rosyjskiej inwazji, odbyły się obrad Rady Bezpieczeństwa ONZ na temat Ukrainy. W trakcie posiedzenia głos zabrał minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski. Swoje wystąpienie poświęcił obalaniu "zdumiewających" - jak mówił - tez wygłoszonych wcześniej przez rosyjskiego ambasadora przy ONZ Wasilija Nebenzię.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sikorski w ONZ: To zszokowało świat. Nigdy nie zapomnimy okrucieństw - On nazywa Ukrainę klientem Zachodu. W rzeczywistości Kijów walczy, by być niepodległy (...) On nazywa ich nazistami. Cóż, ich prezydent jest Żydem, ich minister obrony muzułmaninem i nie mają więźniów politycznych. On mówi, że Ukraina tapla się w korupcji. Cóż, Aleksiej Nawalny udokumentował, jak czysty i pełny uczciwości jest jego kraj. On obwinia o wojnę neokolonializm USA. W rzeczywistości to Rosja próbowała eksterminować Ukrainę w XIX w., potem robili to bolszewicy, a teraz mamy trzecią próbę - wytykał Rosjaninowi Sikorski.

Dodał też, że wbrew rosyjskim oskarżeniom o "rusofobię", strach przed Rosją nie jest nieracjonalny.

Wystąpienie szefa polskiej dyplomacji spotkało się z komentarzami na Zachodzie.

Sikorski w Radzie Bezpieczeństwa "koryguje" słowa ambasadora Rosji
Sikorski w Radzie Bezpieczeństwa "koryguje" słowa ambasadora RosjiUnited Nations

"Polski minister z dnia na dzień stał się sensacją"

"Skłonność Radosława Sikorskiego do mówienia tego, co myśli, często wpędza go w kłopoty. Jednak jego ostra krytyka rosyjskiego rewanżyzmu na piątkowym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ sprawiła, że polski minister spraw zagranicznych z dnia na dzień stał się sensacją, a jego wystąpienie może okazać się ważnym momentem debaty na temat wojny na Ukrainie" - komentuje Bloomberg.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sikorski dla CNN: nie będziemy nigdy więcej rosyjską kolonią Portal stacji przypomniał, że w odpowiedzi na wystąpienie rosyjskiego ambasadora w Nowym Jorku Sikorski wygłosił czterominutowe przemówienie, którego celem było skorygowanie twierdzeń wysłannika Moskwy i "odrzucenie szeregu tez Kremla wielokrotnie używanych w celu usprawiedliwienia trwającej już trzeci rok inwazji na Ukrainę" - czytamy.

Radosław Sikorski w Radzie Bezpieczeństwa ONZ gov.pl/MSZ

Szef polskiego MSZ "zagłębił się także w historię stosunków rosyjsko-polskich, przypominając ambasadorowi, jak Związek Radziecki połączył siły z hitlerowskimi Niemcami, by zaatakować Polskę w 1939 roku" - relacjonował Bloomberg. W artykule dodano, że Sikorski "złośliwie zapytał, czy nieudana próba zajęcia Warszawy przez wojska rosyjskie w sierpniu 1920 roku była 'wycieczką topograficzną'".

Bloomberg podsumował, że wygłoszone "z pewnością siebie i dowcipem" przemówienie było "typowe dla Sikorskiego". Zwraca uwagę, że wystąpienie polskiego ministra "spotkało się z powszechnym uznaniem".

Przemówienie Sikorskiego relacjonowały także media na Wyspach. Portal brytyjskiej telewizji Sky News zaprezentował widzom i czytelnikom pełne czterominutowe oświadczenie szefa polskiej dyplomacji w Radzie Bezpieczeństwa. Zwrócono uwagę, że Sikorski wyraził swoje "zdumienie" tonem i treścią komentarza przedstawiciela Moskwy, po czym odniósł się do faktów i "wypunktował przemówienie" ambasadora Rosji - czytamy.

"Znajomość historii pomaga"

Wystąpienie Sikorskiego w RB ONZ skomentował także słynny amerykański historyk Timothy Snyder.

"Znajomość historii pomaga. Daje poczucie godności i pewności siebie wobec propagandy wojny i ludobójstwa. Polski minister spraw zagranicznych Sikorski demonstruje to tutaj, w ONZ" - napisał na platformie X.

Przemówienie polskiego ministra skomentował w mediach społecznościowych także były premier Szwecji Carl Bildt. "To wystąpienie Radka Sikorskiego w Radzie Bezpieczeństwa ONZ będzie klasykiem. Po nim nie zostało wiele z Rosji" - podsumował.

Autorka/Autor:momo/adso

Źródło: Bloomberg, Sky News, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: gov.pl/MSZ