Prezydent Rosji Władimir Putin zarządził w czwartek przeprowadzenie ćwiczeń wojskowych na dużą skalę na Morzu Czarnym - poinformował jego rzecznik Dmitrij Pieskow. Manewry mogą wywołać napięcia w stosunkach Rosji z jej sąsiadami, Ukrainą i Gruzją.
Jak powiedział Pieskow dziennikarzom, Putin wydał rozkaz o rozpoczęciu wcześniej niezapowiedzianych ćwiczeń o godzinie 4. rano czasu moskiewskiego (godz. 1 w nocy czasu polskiego), gdy wracał samolotem ze szczytu BRICS w RPA.
"To są niezapowiedziane ćwiczenia na dużą skalę", w których weźmie udział 36 okrętów wojennych i pewna liczba samolotów, a ich "głównym celem jest sprawdzenie gotowości i sprawności różnych jednostek" - zaznaczył Pieskow. Nie ujawnił, jak długo ćwiczenia potrwają.
Nie musieli informować
Rosyjska Flota Czarnomorska odegrała istotną rolę w wojnie z Gruzją w 2008 roku, kiedy to Rosja czynnie przeciwstawiła się dążeniom gruzińskiego prezydenta Micheila Saakaszwilego do odzyskania kontroli nad zbuntowanymi regionami - Osetią Południową i Abchazją.
Spory wokół finansowych warunków dalszego korzystania przez Flotę Czarnomorską z jej głównej bazy w Sewastopolu na Krymie trwale zakłócają stosunki Rosji z Ukrainą.
Według Pieskowa Rosja nie miała obowiązku powiadomić z wyprzedzeniem sąsiednich państw o zamiarze przeprowadzenia ćwiczeń, gdyż bierze w nich udział mniej niż 7 tys. ludzi.
Autor: abs//gak/k / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: CC BY SA Wikipedia | Eugenio´s Warships - 810