Zaskakująco dobrze zakończył się bardzo groźny wypadek w Niemieckim kurorcie zimowym Wendelstein. 10-letnia dziewczynka spadła z urwiska z wysokości 170 metrów i przeżyła.
Dziecku nic się nie stało. Jedyne obrażenia jakie odniosło, to stłuczenia i siniaki.
Dziewczynka bawiła się na tarasie pensjonatu z innymi dziećmi, gdy nagle zniknęła z oczu pilnującego ją ojca. Nie wiadomo jak doszło do zdarzenia. Najprawdopodobniej dziecko straciło równowagę i runęło w dół zatrzymując się na zboczu góry.
Skoczył z 11 piętra i przeżył
O równie wielkim szczęściu może mówić mieszkaniec Zabrza. 21-latek skoczył z jedenastego piętra wieżowca wprost na zaparkowanego przed budynkiem fiata uno. Samochód został doszczętnie zniszczony, ale niedoszły samobójca przeżył upadek. Gdy na miejsce zdarzenia przyjechały służby ratunkowe - był przytomny. Rozmawiał nawet z właścicielem zniszczonego fiata.
Źródło: ENEX
Źródło zdjęcia głównego: ENEX