21 osób zostało stratowanych. Ruszy proces po festiwalu Love Parade


Wyższy Sąd Krajowy w Duesseldorfie poinformował w poniedziałek, że proces karny 10 osób oskarżonych w sprawie śmierci uczestników festiwalu Love Parade w Duisburgu w 2010 roku jednak się odbędzie.

Sąd w Duesseldorfie uchylił tym samym decyzję podjętą na początku kwietnia przez Sąd Krajowy (niższej instancji) w Duisburgu. Odmówił on otwarcia procesu karnego, argumentując, że zebrane dowody są niewystarczające i nie jest prawdopodobne, by proces doprowadził do orzeczenia wyroków skazujących.

Ten sam sąd odrzucił ponadto kluczową dla oskarżenia ekspertyzę brytyjskiego naukowca Keitha Stilla, specjalizującego się w ocenie wywołanych paniką zajść podczas imprez masowych, oraz wskazał na "ogromne braki merytoryczne i metodyczne" zebranych przez prokuraturę dowodów.

Od tej decyzji odwołała się prokuratura i oskarżyciele posiłkowi.

21 osób stratowanych

Wyższy Sąd Krajowy uznał, że skazanie osób oskarżonych w związku z tragedią jest wystarczająco prawdopodobne, by uzasadniało wszczęcie procesu karnego. Śledztwo wykazało, że do katastrofy doprowadziło niewystarczające rozplanowanie i zorganizowanie dróg wejścia i wyjścia z terenu festiwalu - podkreślono.

Jako bezzasadne odrzucono też obiekcje wobec ekspertyzy Stilla.

24 lipca 2010 roku w tunelu prowadzącym na teren festiwalu muzyki techno Love Parade w Duisburgu w zachodnich Niemczech wybuchła masowa panika. Tłum stratował na śmierć 21 uczestników imprezy. Co najmniej 652 osoby odniosły obrażenia. Oprócz Niemców zginęli też obywatele Holandii, Włoch, Australii, Chin, Bośni i Hercegowiny oraz dwie osoby z Hiszpanii.

Z powodu tragedii festiwalu nie ma

W 2015 roku prokuratura postawiła sześciu pracownikom władz miasta i czterem współpracownikom firmy organizującej festiwal zarzut nieumyślnego zabójstwa i nieumyślnego uszkodzenia ciała.

Eksperci stwierdzili poważne zaniedbania w przygotowaniu festiwalu. Na teren Love Parade prowadziło tylko jedno wejście, pełniące równocześnie rolę wyjścia. Trasa prowadząca na teren koncertu była zbyt wąska w stosunku do liczby uczestników.

Znane na całym świecie festiwale muzyki techno Love Parade odbywały się od 1989 roku, początkowo w Berlinie, a od 2007 roku w Zagłębiu Ruhry. Za każdym razem uczestniczyło w nich ponad milion osób.

Po tragedii w 2010 roku zaprzestano organizacji festiwalu.

Autor: pk/sk / Źródło: PAP