Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko wydał dekret o rozwiązaniu parlamentu. Biuro prasowe prezydenta poinformowało, że podjął taką decyzję, ponieważ "większość deputowanych głosowało za dyktatorskimi ustawami, przez które stracili życie aktywiści na Majdanie" - pisze agencja Intefax Ukraina. Wybory mają się odbyć 26 października.
Prezydent Ukrainy przedterminowo rozwiązał ukraiński parlament - Radę Najwyższą - i rozpisał nowe wybory, które mają się odbyć 26 października.
Wezwał "siły demokratyczne" do startu w wyborach jako jednolity, proeuropejskie zespół.
"Była to jedyna właściwa i odpowiedzialna decyzja" - napisał na swoim profilu w portalu społecznościowym rzecznik prezydenta Swiatosław Cegołko.
"Większość tych deputowanych przyjmowała dyktatorskie ustawy, które odebrały życie Niebiańskiej Sotni. Za to trzeba odpowiedzieć. Piąta kolumna składa się z dziesiątków rzekomych deputowanych wybranych przez naród. Tylko, że oni reprezentują wyraźnie nie ten naród, który ich wybrał" - powiedział Petro Poroszenko, cytowany przez swojego rzecznika prasowego.
O przedterminowych wyborach parlamentarnych na Ukrainie mówiło się już od kilku miesięcy. Prezydent Ukrainy uzyskał prawo do rozwiązania Rady Najwyższej, gdyż po miesiącu od rozpadu koalicji parlamentarnej deputowani nie stworzyli nowej.
O swojej decyzji Petro Poroszenko poinformował na Twitterze:
Дорогі співвітчизники! Я вирішив достроково припинити повноваження Верховної Ради сьомого скликання. pic.twitter.com/RedxtoJVwP
— Петро Порошенко (@poroshenko) sierpień 25, 2014
W piątek Poroszenko przeprowadził konsultacje z szefami frakcji parlamentarnych, które były konieczne do rozwiązania parlamentu i rozpisania wcześniejszych wyborów. - Decyzja o rozwiązaniu Rady Najwyższej siódmej kadencji nie oznacza jednak, że przestanie ona działać – podkreślił wówczas szef państwa.
Wyraził także wtedy nadzieję, że przed wyłonieniem nowego składu parlamentu obecni deputowani doprowadzą do zmiany ordynacji wyborczej, by Ukraińcy mogli wybierać posłów w systemie proporcjonalnym. Zaapelował też do kandydatów, by ograniczyli wydatki na kampanię wyborczą w związku z trudną sytuacją gospodarczą związaną m.in. z konfliktem zbrojnym na wschodzie kraju.
W trakcie konsultacji Poroszenko wyraził życzenie, by obecny parlament ratyfikował również przed wyborami umowę stowarzyszeniową z Unią Europejską.
Poroszenko mógł rozwiązać obecną Rady Najwyższej po tym, gdy w lipcu przestała istnieć rządząca koalicja, do której wchodziły partie: Batkiwszczyna byłej premier Julii Tymoszenko, UDAR Witalija Kliczki i nacjonalistyczna Swoboda Ołeha Tiahnyboka.
Wcześniejsze wybory do parlamentu były jednym z haseł Poroszenki podczas kampanii przed zwycięskimi dla niego wyborami prezydenckimi w maju bieżącego roku.
Autor: asz//kdj / Źródło: Interfax Ukraina, RIA Nowosti
Źródło zdjęcia głównego: Mykhaylo Palinchak / Shutterstock.com