Prezydent Szwajcarii Didier Burkhalter oznajmił we wtorek w Tbilisi, że jego kraj gotów jest pomóc Rosji i Gruzji w normalizacji wzajemnych stosunków, które utknęły w martwym punkcie od czasu wojny w 2008 roku. Szwajcaria przewodniczy obecnie OBWE.
- Próbujemy pozostać bezstronni, nie chcemy nikogo osądzać - zapewnił na konferencji prasowej Burkhalter. Dodał, że chce "znaleźć jak najlepszy sposób" normalizacji stosunków między dwoma dawnymi wrogami. Szwajcaria reprezentuje interesy Gruzji w Moskwie i interesy Rosji w Tbilisi od 2009 roku.
Zerwane stosunki po wojnie
Gruzja zaprzestała utrzymywania stosunków dyplomatycznych z Rosją w 2008 roku, po krótkiej wojnie, która doprowadziła do uznania przez Moskwę niepodległości dwóch prorosyjskich terytoriów separatystycznych w Gruzji, Osetii Południowej i Abchazji. Stosunki na linii Tbilisi-Moskwa nieznacznie się poprawiły po zastąpieniu w 2013 roku administracji prezydenta Micheila Saakaszwilego przez koalicję Gruzińskie Marzenie. Nowi liderzy gruzińscy wykazują chęć normalizacji stosunków z Rosją, jednocześnie ponownie mówiąc o zamiarze wejścia do NATO i UE. Wizyta Burkhaltera w Gruzji stanowi część jego podróży po Kaukazie południowym. W poniedziałek prezydent Szwajcarii spotkał się z prezydentem Azerbejdżanu Ilhamem Alijewem. W środę ma udać się do Armenii.
Autor: kło/ja / Źródło: PAP