"Wspólny" i "zbieżny" to dwa przymiotniki, które pojawiały się najczęściej w czasie czwartkowego spotkania prezydenta Bronisława Komorowskiego z jego węgierskim odpowiednikiem, Palem Schmittem. Rozpoczęta dziś dwudniowa wizyta prezydenta w Budapeszcie uświetnia Dni Przyjaźni Polsko-Węgierskiej.
Głowy państwa rozmawiały w czasie kilkudziesięciominutowego spotkania o współpracy obu krajów w ramach Grupy Wyszehradzkiej, wymianie gospodarczej i majowym szczycie NATO.
Wspólnie, razem, skuteczniej
Na wspólnej konferencji prasowej Schmitt podkreślił, że współpraca krajów Grupy Wyszehradzkiej (V4) "nie ma alternatywy" i jest coraz ważniejsza. - Nasze poglądy są zbieżne, jeśli chodzi o sprawę Bałkanów i program Partnerstwa Wschodniego - zapewniał polityk i dodawał, że "wspólnie musimy zadbać o to, by jeszcze skuteczniej wykorzystać fundusze unijne", a "wspólnym interesem obu krajów jest dywersyfikacja energetyczna".
Komorowski powiedział natomiast, że Polska i Węgry muszą czynić zabiegi w UE na rzecz "odpowiednich decyzji w zakresie polityki spójności i polityki rolnej". - Polska i Węgry mają tutaj absolutnie wspólne poglądy - ocenił.
Prezydenci Polski i Węgier rozmawiali także o majowym szczycie NATO w Chicago, który - zaznaczył Komorowski - będzie dotyczył przyszłości Sojuszu. - Cieszę się, że kraje V4 podejmą wysiłek na rzecz zbudowania wspólnego stanowiska, z którym pojedziemy do Chicago - dodał prezydent.
Komorowski i Schmitt spotkali się także na roboczym lunchu z przedstawicielami polskiego i węgierskiego biznesu. Po nim gospodarz Belwederu zapowiedział, że w 2013 roku Dni Przyjaźni Polsko-Węgierskiej odbędą się w Katowicach. "Święto" ustanowiły w 2007 roku Sejm i parlament Węgier.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24