Premier Słowacji: Ukrainie grozi pełny rozpad


Ukrainie grozi pełny rozpad - ostrzega premier Słowacji w wywiadzie dla gazety "Novy Czas". Robert Fico krytykuje politykę sankcji UE wobec Rosji i mówi m.in., że nie wyobraża sobie Ukrainy w NATO.

Wywiad słowackiego premiera odbił się na Ukrainie szerokim echem. Streszcza go m.in. "Ukraińska Prawda".

Spór o NATO

Ukrainie grozi rozpad, i dlatego - zdaniem Roberta Fico - będzie jej "trudno poradzić sobie z problemami związanymi z wejściem do UE". Premier Słowacji odrzuca też pomysł, że Ukraina kiedyś może stać się członkiem NATO, ponieważ "doprowadzi to do poderwania bezpieczeństwa w regionie".

- Ja bym się nigdy nie zgodził na bazę wojskową NATO na terytorium Słowacji. To niedobrze, gdy ktoś chce taki maleńki kraj jak Słowacja wciągać w duże geopolityczne konflikty. Chociaż jesteśmy członkiem NATO, to nie znaczy, że powinniśmy oferować nasze terytorium obcym wojskom - kategorycznie mówi Fico, wyraźnie odnosząc się do swego politycznego przeciwnika, prezydenta Andreja Kiski. Ten bowiem nie wyklucza bazy NATO w kraju.

Wróg sankcji

Fico zauważył też, że konflikt na Ukrainie można rozwiązać tylko drogą dyplomatyczną.

- Popatrzcie, to już trzecia fala bezsensownych sankcji, co się zmieniło? Nic. Tylko to, że najprawdopodobniej będą podejmowane ostre działania ze strony Rosji. Teraz dostajemy mniej gazu, grożą nam zamknięciem swojej przestrzeni powietrznej. I co będzie, jak wprowadzą zakaz importu samochodów? To my tracimy w imię geopolitycznej wojny między Wschodem i Zachodem? Dlatego bardzo się denerwowałem z powodu sankcji i oceniałem je jako nonsens - podkreślił Fico.

Autor: //gak / Źródło: Ukrainska Prawda, Novy Czas

Tagi:
Raporty: