Wcześniej tłumy wiernych, śpiewając pieśni religijne, przeszły sprzed kościoła pod wezwaniem świętego Sulpicjusza na plac przy Notre Dame.
CZYTAJ WIĘCEJ: POŻAR KATEDRY NOTRE DAME >
Położony około 1,5 kilometra od katedry kościół pod wezwaniem świętego Sulpicjusza to druga co do wielkości, po Notre Dame, świątynia katolicka w Paryżu. Przed miesiącem kościół ten został podpalony, ale zniszczenia były znacznie mniejsze niż w przypadku katedry.
Uczestnicy modlitewnego czuwania zgromadzili się wokół figury Matki Boskiej na placu przy katedrze Notre Dame. Śpiewali pieśni religijne i słuchali niewielkiej orkiestry smyczkowej.
"To było przerażające, patrzeć jak płonie"
We wtorek rano znany we Francji wiolonczelista Gautier Capuçon zagrał w pobliżu Notre Dame utwór "Apres un reve" ("Po śnie"), którego autorem jest Gabriel Faure, XIX-wieczny francuski kompozytor.
- To był dla mnie koszmar, a nie sen - powiedział w radiu Europe 1 wirtuoz, który w poniedziałek wieczorem obserwował pożar katedry. - To było przerażające, patrzeć jak płonie Notre Dame - wyznał na antenie.
Na sobotę francuska telewizja publiczna France 2 zapowiedziała "Wielki koncert w hołdzie Notre Dame", który ma się odbyć na dziedzińcu katedry.
Konferencja Episkopatu Francji ogłosiła, że w środę o godzinie 18.50 - w godzinie wybuchu poniedziałkowego pożaru - w geście solidarności z diecezją Paryża, bić będą dzwony wszystkich katedr francuskich.
Wyjątkowe zdjęcia perły architektury. Notre Dame w obiektywie Pawła Abramowicza
Autor: asty//now / Źródło: PAP