"Już wcześniej brała pod uwagę, że będzie musiała uciekać, ale nie spodziewała się, że stanie się to tak szybko"

Źródło:
NU

Żołnierze naprawili w piątek w gminie Meerssen na południu Holandii wał przeciwpowodziowy, który wcześniej przerwała woda. Wielu mieszkańców pobliskich miejscowości zostało jednak ewakuowanych. Ze skraju wzgórza mieszkańcy nerwowo obserwowali, jak ich domy położone w dolinie mogą zostać zatopione - relacjonują lokalne media.

Pustoszące od dwóch dni południową Holandię powodzie zmusiły w nocy z czwartku na piątek tysiące mieszkańców Maastricht do ewakuacji. Holenderski portal NU opowiada historię Kimberley, matki małego chłopca, która w związku z ogłoszeniem ewakuacji Limburga w pośpiechu pakowała torby z czystymi ubraniami, jedzeniem, napojami i pieluchami.

"Alarm lotniczy włączył się pół godziny wcześniej. Już wcześniej brała pod uwagę, że będzie musiała uciekać, ale nie spodziewała się, że stanie się to tak szybko" – napisał portal.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

"Nie wiem, kiedy znów zobaczę mój dom"

Mieszkańcy wsi znajdujących się w gminie Meerssen na południu Holandii zostali ewakuowani w piątek w trybie pilnym. Ze skraju wzgórza obserwowali, jak ich domy położone w dolinie mogą zostać zatopione. – Czujemy bezsilność. Kiedy wjechałem na górę, zdałem sobie sprawę, że nie wiem, kiedy znów zobaczę mój dom – mówił lokalnym mediom jeden z nich.

Dziennikarze zwrócili uwagę, że nie wszyscy stosują się do apeli o ewakuację. "Mężczyzna stoi na podwórku i usypuje z kamieni groblę na wysokość około 30 centymetrów. Mówi, że mieszka w Maastricht od dawna i jest przekonany, że wszystko dobrze się skończy, bo jego dom jest wyżej" – relacjonuje NU.

Żołnierze naprawili w piątek w gminie Meerssen wał przeciwpowodziowy, który wcześniej przerwała woda. - Byliśmy szczęśliwi nad ranem, że sytuacja zaczyna się stabilizować. Ale jeśli kanał pęknie? – zastanawiał się 63-letni Pierre Nijsten.

"Po chwili przyjechał znajomy, który zaczął krzyczeć, że naprawdę trzeba uciekać. Nijsten i jego znajomi wskoczyli do samochodu i opuścili obszar potencjalnej katastrofy" – przekazał portal.

Autorka/Autor:asty/kab

Źródło: NU