Rzecznik Watykanu stara się załagodzić wrażenie, wywołane wypowiedzią sekretarza stanu kardynała Tarcisio Bertone. Hierarcha powiązał homoseksualizm z pedofilią, a jego słowa wywołały oburzenie włoskich polityków i protest francuskiego MSZ.
Rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi w wydanym w środę oświadczeniu wyjaśnił, że kardynał Bertone mówił o związku homoseksualizmu i pedofilii w Kościele, a nie poza nim.
Kościelna pedofilia
"Władze kościelne nie uważają, aby do ich kompetencji należało wysuwanie ogólnych twierdzeń o charakterze specyficznie psychologicznym bądź medycznym, w sprawie których odsyłają naturalnie do prac specjalistów i badań prowadzonych właśnie w tej kwestii" - stwierdził watykański rzecznik.
Następnie przywołał oficjalne dane Kongregacji Nauki Wiary, z których wynika, że 60 procent przypadków pedofilii wśród księży miało charakter homoseksualny. "Oczywiście ma się tu na myśli zagadnienie nadużyć ze strony kapłanów, a nie ogółu populacji" - podkreślił ks. Lombardi.
W środę przeciwko słowom kardynała Bertone zaprotestowało francuskie ministerstwo spraw zagranicznych. Rzecznik resortu oświadczył, że był to "niedopuszczalny zlepek".
Kontrowersyjna wypowiedź
- Wielu psychologów i psychiatrów wykazało, że nie ma związku między celibatem a pedofilią, ale wielu innych wykazało, jak powiedziano mi ostatnio, że istnieje związek między homoseksualizmem, a pedofilią - powiedział w poniedziałek watykański sekretarz stanu na konferencji prasowej w stolicy Chile Santiago.
- Ta patologia dotyka wszystkich kategorii ludzi, a księży w mniejszym stopniu, jeśli wziąć pod uwagę udział procentowy. Zachowanie księży w tym wypadku, negatywne zachowanie, jest bardzo poważne i skandaliczne - dodał następnie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org/Wulfstan