Policjanci z Hajnówki (Podlaskie) zlikwidowali internetowy sklep z narkotykami. Na jego trop wpadli jeszcze w zeszłym roku, kiedy to zlikwidowali z kolei, działającą na terenie powiatu, plantację konopi. Zatrzymane zostały dwie osoby. Grozi im do 10 lat więzienia.
"W trakcie prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Hajnówce śledztwa funkcjonariusze ustalili, że w sieci działa internetowy sklep z narkotykami" – czytamy w komunikacie na stronie Komendy Powiatowej Policji w Hajnówce.
Narkotyki w paczkomatach
Z ustaleń wynika, że sprzedawca kontaktował się z potencjalnymi klientami za pośrednictwem komunikatora internetowego, a następnie wysyłał im zabronione substancje do paczkomatów.
Po ośmiu miesiącach pracy policjanci - we współpracy z prokuraturą - ustalili podejrzanych.
"Na terenie Białegostoku, podczas przeszukania realizowanego na podstawie postanowienia wydanego przez prokuraturę, funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 13 kilogramów różnego rodzaju narkotyków. Były to między innymi amfetamina, mefedron, marihuana oraz inne środki odurzające i substancje psychotropowe" – głosi komunikat.
Grozi im do 10 i do trzech lat więzienia
Czarnorynkowa wartość narkotyków to ponad 600 tysięcy złotych.
"Dodatkowo, w trakcie działań znaleziono nielegalną uprawę konopi. Zatrzymano dwie osoby, 30-letniego mężczyznę oraz 26-letnią kobietę" – informuje policja.
Mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania i udzielania, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, środków odurzających oraz substancji psychotropowych, a także uprawy konopi. Za co grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Kobieta usłyszała natomiast zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, za co może jej grozić do trzech lat więzienia.
Sąd, na wniosek prokuratury, zdecydował o tymczasowym aresztowaniu obojga podejrzanych.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Hajnówka