Trzy osoby, w tym 11-letnie dziecko, zginęły w obwodzie odeskim na południu Ukrainy w wyniku utrzymujących się od dwóch dni intensywnych opadów deszczu i porywistego wiatru. Władze regionu ogłosiły w czwartek stan wyjątkowy.
Decyzję w tej sprawie podjął gubernator obwodu odeskiego, były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili. Zaapelował do mieszkańców, by unikali wychodzenia z domów, zalecił odwołanie zajęć w szkołach i poprosił, by ludzie wstrzymali się od wizyt w instytucjach państwowych.
Powalone drzewa i zerwane linie energetyczne uniemożliwiają ruch pojazdów, co sprawiło, że kilka dzielnic Odessy odciętych jest od pozostałej części miasta – podają lokalne media.
Odeski portal dumskaya.net napisał, że strażakom zaczyna brakować ludzi i sprzętu. Apelują do mieszkańców o wsparcie.
W niektórych miejscach poziom wody na ulicach przekracza metr.
W ponad 150 miejscowościach obwodu nie ma prądu. W związku ze sztormem na Morzu Czarnym zamknięto ruch w portach.
Autor: tas\mtom / Źródło: PAP, dumskaya.net
Źródło zdjęcia głównego: dsns.gov.ua