Czeska policja opublikowała nagranie z monitoringu miejskiego, na którym widać moment wybuchu gazu. Potężna eksplozja, do której doszło w centrum Pragi 29 kwietnia, zdewastowała pobliskie budynki. Rannych zostało ponad 40 osób.
W wybuchu gazu w budynku biurowym w centrum Pragi zostało rannych około 40 osób, większość z nich doznała lekkich obrażeń - poinformowały władze. Eksplozja uszkodziła także okoliczne domy.
Wybuch na Teatralnej
Wybuch nastąpił w czterokondygnacyjnym budynku przy ulicy Divadelni (Teatralnej). Należy on do państwowego przedsiębiorstwa kierowania ruchem lotniczym, które wynajmuje wszystkie pomieszczenia innym firmom. Najwięcej miejsca zajmuje tam galeria sztuki. Po eksplozji jedna ze ścian odchyliła się o pięć centymetrów i musi zostać wzmocniona podporą teleskopową. Okoliczne domy mają rozbite okna, ale nie doszło do uszkodzenia ich konstrukcji nośnych.
Wielu z poszkodowanych zostało rannych odłamkami szkła, 30 osób przewieziono do szpitali. Sześciu rannych to cudzoziemcy - obywatele Kazachstanu, Portugali, Niemiec i Słowacji.
Paraliż w centrum miasta
Po wybuchu ewakuowano około 230 ludzi, m.in. z budynków Teatru Narodowego (Narodni Divadlo) oraz z położonych przy równoległym do ulicy Divadelni nadwełtawskim Bulwarze Smetany (Smetanovo Nabrzeżi) zabytkowych domów, mieszczących historyczną praską kawiarnię "Slavia", wydział filmowy Akademii Muzycznej i instytut dziennikarstwa Uniwersytetu Karola. Teren wokół miejsca wypadku został zamknięty, przez kilka godzin samochody i tramwaje nie mogły jeździć Bulwarem Smetany i krzyżującą się z nim Aleją Narodową (Narodni Trzida). W śródmieściu utworzyły się liczne korki.
Autor: //gak/k / Źródło: policie.cz, PAP
Źródło zdjęcia głównego: policie.cz