Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow i sekretarz stanu USA John Kerry podkreślili w Moskwie pozytywne skutki rozejmu w Syrii, który obowiązuje w tym kraju od 27 lutego. Szefowie dyplomacji obu krajów prowadzą rozmowy w rosyjskiej stolicy.
Kerry oświadczył, że jeszcze kilka tygodni temu niewiele osób wierzyło w możliwość przerwania działań zbrojnych w Syrii.
Skala przemocy spadła o 85-90 proc.
- Mówił o pierwszych efektach rozejmu: zmniejszeniu się skali przemocy i dostarczaniu pomocy humanitarnej. Według niektórych ocen skala przemocy spadła o 85-90 procent - powiedział Kerry.
Ławrow ocenił, że postęp osiągnięty w wyniku zawieszenia broni w Syrii jest oczywisty. Dodał, że równoprawna współpraca Rosji i USA w sprawie Syrii umożliwiła ten sukces.
Trwający od 2011 roku konflikt w Syrii jest jednym głównym tematem rozmów szefów dyplomacji Rosji i USA w Moskwie. Kerry spotka się również w czwartek z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
Autor: mm / Źródło: PAP