Porozumienie o tarczy w przyszłym tygodniu

Aktualizacja:
 
Stany Zjednoczone twierdzą, ze umieszczenie tarczy w Polsce nie ma nic wspólnego z konfliktem na KaukazieTVN24

Sekretarz stanu USA Condoleezza Rice zapowiedziała, że wkrótce podpisze traktat z Polską o rozmieszczeniu elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej.

Bardzo możliwe, że amerykańska sekretarz stanu już w przyszłym tygodniu przyjedzie do Polski.

- To jest ważne dla pokoju i bezpieczeństwa w regionie. To jest ważne dla pokoju i bezpieczeństwa w wymiarze międzynarodowym - mówiła o polsko-amerykańskim porozumieniu Rice.

Bush zadowolony

- Prezydent George Bush jest bardzo zadowolony z porozumienia między Waszyngtonem a Warszawą w sprawie tarczy antyrakietowej - poinformował Biały Dom. Jeszcze bardziej entuzjastyczne słowa płyną z Pentagonu, który z decyzji Polski jest "nadzwyczaj zadowolony".

Parafowanie umowy w sprawie tarczy antyrakietowej z zadowoleniem przyjął także Pentagon. - Porozumienie to otwiera drogę, która umożliwi nam zagwarantowanie Europie i Stanom Zjednoczonym obrony przed zagrożeniami w postaci rakiet balistycznych, na przykład Iranu - powiedział rzecznik Pentagonu Geoff Morrell.

Wcześniej w podobnym tonie wypowiedziała się rzeczniczka Białego Domu Dana Perino. - Z radością informuję, że negocjacje się zakończyły i że parafowaliśmy porozumienie, które zostanie przeanalizowane, a potem możemy oczekiwać podpisania ostatecznego porozumienia - powiedziała Perino. - Cieszymy się z takiego stanu rzeczy. Uważamy, ze tarcza antyrakietowa w znacznym stopniu przyczyni się do zwiększenia kolektywnego bezpieczeństwa NATO - dodała.

"Tarcza nie jest przeciw Rosji"

Celem tarczy antyrakietowej jest obrona naszych europejskich sojuszników przed zagrożeniami ze strony łobuzów, takich jak rakieta Iranu. Rzeczniczka Bialego Domu Dana Perino

Perino odrzuciła tezę, że porozumienie w sprawie rozmieszczenia w Polsce elementów tarczy antyrakietowej może zaostrzyć stosunki amerykańsko-rosyjskie. - Projekt tarczy antyrakietowej prezydenta (Busha) w żadnym razie nie jest skierowany przeciwko Rosji. Byłoby to nawet logicznie niemożliwe, skoro Rosja mogłaby ją zniszczyć - powiedziała.

- Celem tarczy antyrakietowej jest obrona naszych europejskich sojuszników przed zagrożeniami ze strony (państw) łobuzów, takich jak rakieta Iranu - oświadczyła.

Nie powiedziała, czy porozumienie z Polską przewiduje nowe gwarancje bezpieczeństwa ze strony Stanów Zjednoczonych lub budowę stałego obiektu wojskowego.

Słowa Perino potwierdził Pentagon. - Nie dysponuję żadnymi informacjami, które świadczyłyby o tym, że inwazja Rosji w Gruzji miała wpływ na negocjacje, ale kto wie? - powiedział Morell. - Amerykańska tarcza antyrakietowa w Europie w każdym razie nie ma stanowić przeciwwagi wobec arsenału rakiet rosyjskich, lecz raczej ochronę przed zagrożeniami takimi jak Iran - zaznaczył.

"Koniec negocjacji nie ma związku z Gruzją"

W podobnym tonie wypowiadał się wcześniej rzecznik Departamentu Stanu Chase Beamer. Podkreślił, że tarcza nie stanowi żadnego zagrożenia dla Rosji, ani dla jej arsenału nuklearnego.

- Zakończenie dzisiaj negocjacji nie jest związane z sytuacją w Gruzji. Porozumienie to jest wynikiem długich negocjacji, rozpoczętych jeszcze w styczniu 2007 r. System obrony antyrakietowej ma ściśle defensywny charakter. Jego celem jest odpowiedź na zagrożenia z Bliskiego Wschodu - mówił. Dodał, że w czasie całych negocjacji USA starały się przekonać Rosję, że tarcza nie jest skierowana przeciwko niej.

Zakończenie dzisiaj negocjacji nie jest związane z sytuacją w Gruzji. Porozumienie to jest wynikiem długich negocjacji, rozpoczętych jeszcze w styczniu 2007 r. System obrony antyrakietowej ma ściśle defensywny charakter. Jego celem jest odpowiedź na zagrożenia z Bliskiego Wschodu USA o parafowaniu tarczy

Rosyjscy obserwatorzy z inspekcją bazy?

- Przez cały czas byliśmy transparentni z Rosją i planujemy nadal dyskutować o tym z Rosją. Oferty transparentności i środków budowy zaufania są wciąż aktualne - zaznaczył rzecznik Departamentu Stanu.

Chodzi tu o propozycję umożliwienia rosyjskim obserwatorom okresowych inspekcji planowanej bazy rakiet przechwytujących w Polsce. Beamer podkreślił jednak, że zależy to od zgody kraju, w którym znajduje się baza, czyli w tym wypadku od Polski.

- Nie mówię, że byłaby to część jakiejkolwiek umowy, ale to na pewno było i jest dyskutowane. Jest to jednak całkowicie uwarunkowane tym, czy Polska i Czechy się na to zgodzą - stwierdził Beamer.

Czechy podpisały już wcześniej z USA porozumienie o budowie na ich terytorium radaru wczesnego ostrzegania - drugiego elementu tarczy w Europie.

Rosja krytykuje

Fakt, że podpisano je w okresie bardzo trudnego kryzysu w stosunkach między Rosją i Stanami Zjednoczonymi, związanego z sytuacją w Gruzji, pokazuje, że oczywiście tarcza antyrakietowa nie zostanie rozmieszczona przeciwko Iranowi, tylko przeciwko strategicznemu potencjałowi Rosji Dmitrij Rogozin

Oficjalni przedstawiciele Rosji skrytykowali zawarcie porozumienia. Według nich narusza ono rosyjskie interesy w sferze bezpieczeństwa.

- Celem tego posunięcia jest Federacja Rosyjska - oświadczył prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew.

Amerykańsko-polskie porozumienie w sprawie tarczy negatywnie ocenił rosyjski wysłannik przy NATO Dmitrij Rogozin.

- Fakt, że podpisano je w okresie bardzo trudnego kryzysu w stosunkach między Rosją i Stanami Zjednoczonymi, związanego z sytuacją w Gruzji, pokazuje, że oczywiście tarcza antyrakietowa nie zostanie rozmieszczona przeciwko Iranowi, tylko przeciwko strategicznemu potencjałowi Rosji - powiedział Rogozin.

Według zastępcy szefa rosyjskiego sztabu generalnego, generała Anatolija Nogowicyna, tarcza w Polsce zaogni stosunki rosyjsko-amerykańskie.

- Można tylko wyrazić ubolewanie, że w tej nader trudnej sytuacji strona amerykańska zaognia stosunki z Rosją - oświadczył Nogowicyn na konferencji prasowej.

Tarcza na forum Unii

Niemiecki deputowany do Parlamentu Europejskiego Elmar Brok wyraził opinię, iż sprawa rozmieszczenia w Polsce elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej powinna znaleźć się na forum Unii Europejskiej.

- Wszyscy w UE - nie sama Polska - jesteśmy winni temu, że nie ma wspólnej strategicznej pozycji UE w sprawach polityki zagranicznej - zaznaczył Brok.

- Jeśli chcemy mieć jakiś wpływ na Moskwę, musimy działać wspólnie. Nie może być tak, że Polska czy Niemcy robią coś na własną rękę. Tylko wówczas Rosja będzie z nami grać - dodał.

Czesi popierają

Przedstawiciele czeskiej centroprawicowej koalicji rządowej deklarowali zadowolenie z powodu podpisania wstępnej umowy o rozmieszczeniu w Polsce elementów amerykańskiej tarczy.

Jak powiedział reprezentujący Obywatelską Partię Demokratyczną (ODS) przewodniczący komisji do spraw obronności Izby Poselskiej Jan Vidim, w trakcie rokowań z USA Warszawa, bardziej niż Praga, skupiła się na sferze bezpieczeństwa - również dlatego, że Polska graniczy z Rosją. - Czują się bardziej zagrożeni niż my - zaznaczył Vidim.

UMOWA WS. TARCZY PARAFOWANA - CZYTAJ WIĘCEJ

PRZECZYTAJ, CO NAM DADZĄ PATRIOTY

/el/jk/iga ram

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24