Samolot z papieżem Franciszkiem na pokładzie wylądował na lotnisku w dawnej birmańskiej stolicy, Rangunie.
Po krótkiej ceremonii powitania Franciszek pojechał do siedziby arcybiskupa miasta, która w czasie pobytu w Birmie będzie mu służyła za rezydencję.
W pierwszym dniu wizyty nie zaplanowano żadnych wydarzeń ani spotkań z udziałem papieża, który będzie wypoczywał po całonocnym locie.
Hasłem papieskiej podróży do Birmy są słowa "Miłość i pokój".
W czwartek Franciszek uda się do Bangladeszu, gdzie pozostanie do soboty.
Oczekuje się, że w trakcie pielgrzymki papież będzie mówił o dramacie uchodźców z grupy Rohindża. Ma się też z nimi spotkać.
Autor: tas/adso / Źródło: PAP, tvn24.pl