- W Karaczi, na południu Pakistanu, odnotowano serię trzęsień ziemi.
- Siła wstrząsów była stosunkowo niewielka. W ich następstwie doszło jednak do ucieczki ponad 200 osadzonych z lokalnego więzienia.
- Część zbiegów została już ujęta. Poszukiwania pozostałych trwają.
W ciągu ostatnich 24 godzin w Karaczi, największym mieście Pakistanu, odnotowano kilka trzęsień ziemi. Ich magnituda była stosunkowo niewielka - wynosiła od 2,6 do 3,4 stopnia w skali Richtera. W następstwie jednego ze wstrząsów w nocy z poniedziałku na wtorek z lokalnego więzienia zbiegło ponad 200 więźniów.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Ucieczka osadzonych z więzienia w Pakistanie. Trwają poszukiwania
Osadzeni zostali wyprowadzeni ze względu na wstrząsy. W pewnym momencie grupa więźniów postanowiła wykorzystać zamieszanie i zaatakować strażników. Przejęli ich broń, otworzyli do nich ogień i uciekli - przekazał Ziaul Hassan, minister spraw wewnętrznych prowincji Sindh, gdzie leży Karaczi.
W wyniku wymiany ognia zginął co najmniej jeden osadzony, a trzech strażników zostało rannych. Służbom udało się ująć 78 zbiegłych zbiegów. Poszukiwania pozostałych trwają. Władze apelują do przebywających na wolności uciekinierów o dobrowolne oddawanie się w ręce funkcjonariuszy. Tym, którzy tego nie zrobią, zostaną podniesione wyroki - przestrzegają.
- Przez dłuższy czas słyszałem strzały, a po pewnym czasie więźniowie zaczęli uciekać we wszystkich kierunkach - powiedział agencji Reutera Bukhsh, mężczyzna pracujący w budynku naprzeciwko więzienia. Zgodnie z ustaleniami agencji w zakładzie kary odbywa ponad 6000 więźniów.
Karaczi to największe miasto Pakistanu. Leży w jego południowej części i jest zamieszkiwane przez ponad 20 milionów osób.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Autorka/Autor: jdw//am
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock