"Odważna decyzja" prezydenta Trumpa. Reakcje sojuszników USA


Główna koalicja syryjskiej opozycji z zadowoleniem przyjęła w piątek amerykański atak przeprowadzony w nocy na bazę syryjskich sił rządowych na wschodzie kraju. Wyraziła nadzieję, że USA powstrzymają stosowanie przez reżim w Damaszku "zakazanej na świecie broni". Pozytywnie reagują sojusznicy Waszyngtonu. Trwa wydanie specjalne w TVN24 BiS.

W oświadczeniu opublikowanym w kontrolowanych przez opozycję mediach Syryjska Koalicja Narodowa podkreśliła, że amerykański atak na bazę Szajrat w prowincji Homs kładzie kres okresowi "bezkarności" i powinien być "zaledwie początkiem".

Arabia Saudyjska: odważna decyzja prezydenta Trumpa

Arabia Saudyjska oświadczyła w piątek, że w pełni popiera ataki USA na cele wojskowe w Syrii. Nocny nalot na syryjską bazę lotniczą Szajrat to według Rijadu "odważna decyzja" prezydenta USA Donalda Trumpa podjęta w reakcji na atak chemiczny reżimu na cywilów.

"Odpowiedzialne źródło w ministerstwie spraw zagranicznych wyraziło pełne poparcie Królestwa Arabii Saudyjskiej dla amerykańskich operacji militarnych wymierzonych w cele wojskowe w Syrii, które były odpowiedzią na użycie przez reżim syryjski broni chemicznej wobec niewinnej ludności cywilnej" - głosi oświadczenie opublikowane przez państwową agencję prasową SPA. W komunikacie pochwalono "odważną decyzję" prezydenta USA.

"Proporcjonalna odpowiedź"

Premier Australii Malcolm Turnbull oświadczył w piątek, że w pełni popiera amerykański atak na syryjską bazę wojskową. Nazwał go "proporcjonalną odpowiedzią".

W telewizyjnym wystąpieniu Turnbull wezwał Rosję do odegrania roli w przywróceniu pokoju w Syrii.

Londyn w pełni popiera amerykańską interwencję - oświadczył rzecznik rządu Theresy May.

- Rząd Wielkiej Brytanii w pełni popiera amerykańskie działania, które uważamy na odpowiednią odpowiedź na barbarzyński atak chemiczny przeprowadzony przez syryjski reżim i który ma na celu powstrzymanie przyszłych ataków - powiedział.

Turcja: pozytywne posunięcie

Wicepremier Turcji Numan Kurtulmus uznał amerykański atak za pozytywne posunięcie. Podkreślił, że społeczność międzynarodowa powinna utrzymać sprzeciw wobec "barbarzyństwa" syryjskiego rządu.

W wywiadzie dla tureckiej telewizji Fox TV wicepremier zaznaczył, że syryjski rząd "powinien być ukarany na arenie międzynarodowej".

Kurtulmus oświadczył również, że ma nadzieję, iż amerykańska operacja przyczyni się do osiągnięcia pokoju, dodając, że proces pokojowy w ogarniętej wojną Syrii powinien przyspieszyć.

Francja: wspieranie Asada nie ma sensu

- Zostałem o tym poinformowany w nocy przez Rexa Tillersona - powiedział francuski minister spraw zagranicznych Jean-Marc Ayrault rozgłośni France Info i agencji Reutera podczas oficjalnej wizyty w Mauretanii.

- Użycie broni chemicznej jest oburzające i powinno być karane, bo jest to zbrodnia wojenna - podkreślił szef francuskiej dyplomacji. Atak USA Ayrault nazwał "ostrzeżeniem dla przestępczego reżimu" w Damaszku.

Jak dodał, Rosja i Iran powinny zrozumieć, że wspieranie reżimu Asada nie ma sensu. Zapewnił, że Francja nie dąży do konfrontacji z tymi krajami. Ayrault powiedział też, że przyszłość Syrii nie powinna być powiązana z Asadem, a strona amerykańska zaczyna precyzować swoje stanowisko.

Tusk: będziemy współpracować z USA

Atak USA skomentował także na Twitterze szef Rady Europejskiej Donald Tusk. Uderzenie USA na syryjską bazę lotniczą pokazało "potrzebne rozwiązanie przeciwko barbarzyńskim atakom chemicznym" - oświadczył. "UE będzie współpracowała ze Stanami Zjednoczonymi, aby skończyć z przemocą w Syrii" - napisał na Twitterze Tusk.

Atak na bazę w Syrii

W nocy z czwartku na piątek USA dokonały ataku na bazę lotnictwa syryjskiego z użyciem 59 pocisków samosterujących Tomahawk.

Była to odpowiedź na wtorkowy atak chemiczny na opanowane przez rebeliantów miasto Chan Szajchun, o który Stany Zjednoczone oskarżyły reżim prezydenta Syrii Baszara el-Asada.

Baza sił powietrznych prezydenta Syrii Baszara el-Asada | tvn24.pl

Autor: pk//rzw / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Pentagon / SEAMAN FORD WILLIAMS

Tagi:
Raporty: