Podczas wtorkowej rozmowy telefonicznej szefowie dyplomacji Rosji i USA, Siergiej Ławrow i John Kerry, potwierdzili, że należy współpracować, aby zakończyć działania wojenne w Syrii - poinformowało rosyjskie MSZ.
Ławrow i Kerry rozmawiali o rosyjsko-amerykańskim porozumieniu dotyczącym zawieszenia broni w Syrii oraz decyzji ONZ o przełożeniu kolejnej tury rozmów pokojowych na 9 marca.
ONZ: USA i Rosja muszą sprawić, by zawieszenie broni przyniosło efekt
"Ministrowie spraw zagranicznych potwierdzili jak istotna jest współpraca pomiędzy oboma krajami, zwłaszcza w sferze militarnej, aby umocnić zawieszenie broni. Musi być ono respektowane przez siły rządowe, jak i zbrojne grupy opozycyjne, które nie mają powiązań z terrorystami" - przekazało za pośrednictwem Facebooka rosyjskie MSZ.
We wtorek do kwestii zawieszenia broni w Syrii odniósł się specjalny wysłannik ONZ do Syrii Staffan de Mistura. Oświadczył, że Stany Zjednoczone i Rosja muszą sprawić, by przyniosło ono efekt, aby nie trzeba było odraczać wznowienia rozmów pokojowych. W rozmowie z Reutersem powiedział, że ONZ rozpocznie kolejną turę rozmów pokojowych 9 marca i że nie zamierza ich dalej odraczać.
Rozejm od soboty
Pod koniec lutego USA i Rosja porozumiały się co do planu wstrzymania walk w Syrii z wyłączeniem działań zbrojnych przeciwko Państwu Islamskiemu (IS) i Frontowi al-Nusra. Rozejm obowiązuje od soboty. Zgodnie z ustaleniami syryjski rząd, sprzymierzone z nim siły oraz zbrojne grupy opozycyjne zaprzestaną wzajemnych ataków z wykorzystaniem wszelkiego rodzaju broni. Grupujący syryjską opozycję Wysoki Komitet Negocjacyjny (HNC) "warunkowo" zgodził się na zawieszenie broni.
Rzecznik ministerstwa obrony Rosji generał Igor Konaszenkow powiedział, że amerykańscy wojskowi są w stałym kontakcie ze swymi rosyjskimi kolegami.
Trwający od marca 2011 roku konflikt zbrojny w Syrii spowodował śmierć ponad 260 tys. osób, a ponad pięć milionów ludzi musiało opuścić swoje domy.
Autor: mart//gak / Źródło: PAP