Egipscy archeolodzy dokonali unikalnego odkrycia. W piramidzie Dżesera w Sakkarze odnaleźli komnatę sprzed 4300 lat, a w niej 30 mumii oraz nienaruszony wapienny sarkofag - poinformowały w poniedziałek władze Egiptu.
W dobrze znanych nekropoliach, takich jak Sakkara, rzadko zdarza się odnaleźć nienaruszone grobowce, ponieważ złodzieje zdążyli je złupić już w starożytności.
Odkrycia sprzed tysięcy lat
Grobowa komnata została odnaleziona po zachodniej stronie schodkowej piramidy. Odkryto w niej także inny, drewniany sarkofag, a w jego wnętrzu zabalsamowane ciało mężczyzny.
Mumie są prawdopodobnie w różnym wieku - część z nich pochodzi z 640 roku p.n.e. Z kolei wapienny sarkofag, który nie został jeszcze otworzony, może być znacznie starszy. - Sądzimy, że pochodzi on z czasów Starego Państwa, być może piątej dynastii (rządziła między 2494 a 2345 rokiem p.n.e. - red.) - uważa archeolog Abdel Hakim Karar.
Odnajdą ukryte skarby?
Archeolodzy chcą otworzyć sarkofag jeszcze w tym tygodniu. Między bandażami mumii spodziewają się znaleźć amulety. Większość z nich odnaleziono w niszach znajdujących się w ścianach komnaty, która ukryta była się 11 metrów pod ziemią.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu