Obama kontra prawicowa telewizja Fox News

 
Obama kontra Fox NewsEPA

Demokratyczny kandydat do nominacji prezydenckiej Barack Obama w krzyżowym ogniu pytań dziennikarza konserwatywnej telewizji Fox News. Stacja od miesięcy bezskutecznie zabiegała o rozmowę.

Należąca do Ruperta Murdocha Fox News, która nie kryje swojego poparcia dla republikańskiego kandydata Johna McCaina, długo namawiała Obamę na wywiad. Jej komentatorzy zarzucali czarnoskóremu senatorowi, że boi się z nimi zmierzyć.

W niedzielnym programie "Fox News Sunday" z Obamą rozmawiał przez 45 minut znany z dociekliwości dziennikarz stacji Chris Wallace. Pytał go o ostatnie kontrowersje, m.in. jego przyjaźń z murzyńskim pastorem Jeremiahem Wrightem, który w swych kazaniach oskarża Amerykę m.in. o rasizm, kult przemocy, agresywność na świecie.

Sprawę pastora oraz nieostrożne wystąpienia senatora z ostatnich tygodni, takie jak krytyka "zawziętych" mieszkańców małych miasteczek, którzy "sfrustrowani swą sytuacją materialną lgną do swoich pistoletów i swej religii", wykorzystuje jego rywalka w wyścigu do nominacji Hillary Clinton.

"Partia Demokratyczna będzie zjednoczona"

Obama starał się jednak prezentować pojednawczą postawę wobec byłej Pierwszej Damy. Podkreślał, że "ktokolwiek będzie nominowany na kandydata na prezydenta, Partia Demokratyczna będzie zjednoczona, aby skierować kraj w innym kierunku". Jak dodał, jest przekonany że jeśli wygra prawybory, zwolennicy Clinton przeniosą swoje głosy na niego.

Nie zgodził się jednak na debatę telewizyjną z Clinton przed najbliższymi prawyborami w stanie Indiana, której chciałaby była First Lady. Odpowiedział, że było już 21 debat i cały czas przed prawyborami chce poświęcić na spotkania z wyborcami.

Obama chce zwolnić szefa Centralnego Dowództwa wojsk USA

Wallace nie poruszył prawie tematów międzynarodowych. Zapytał tylko, czy jako prezydent Obama zwolniłby generała Davida Petraeusa, mianowanego niedawno szefem Centralnego Dowództwa wojsk USA, jeżeli ten uzna za błędny jego plan wycofania się z Iraku w ciągu półtora roku. Obama nie odpowiedział wprost, ale dał do zrozumienia, że zdymisjonowałby generała. - Będzie moim zadaniem jako wodza naczelnego wytyczyć kierunek misji w Iraku - oświadczył.

Potwierdził też, że jest za "dostarczeniem rządowi irackiemu harmonogramu" obowiązkowych posunięć na rzecz politycznego rozwiązania konfliktu w tym kraju.

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: EPA