Niewidome hinduskie dzieci śpiewają dla Tuska

Niewidome dzieci śpiewają dla premiera
Niewidome dzieci śpiewają dla premiera
TVN24/EPA
Niewidome dzieci śpiewają dla premieraTVN24/EPA

Trwa wizyta Donalda Tuska w Indiach. Po południu w poniedziałek premier wraz z małżonką odwiedził niewidome dzieci w ośrodku sióstr Franciszkanek Służebniczek Krzyża Świętego w Bangalurze. Hinduskie dzieci zaśpiewały po polsku dla państwa Tusków piosenkę z repertuaru Arki Noego "Taki mały, taki duży może świętym być".

Premier Tusk przekazał dzieciom pomoce dydaktyczne i słodycze. Wcześniej za pośrednictwem polskiej ambasady ośrodek otrzymał agregat prądotwórczy.

Nazwa ośrodka brzmi "Jyothi Seva", co oznacza w sanskrycie "Służba Światłu". Obecnie siostry opiekują się osiemdziesięciorgiem niewidomych dzieci. Początki działalności misyjnej w Bangalurze sięgają 1988 roku, kiedy to dwie polskie siostry franciszkanki przybyły do Indii.

Ośrodek utrzymuje bardzo dobre kontakty z wielokulturowym i wielowyznaniowym otoczeniem. W organizowanych przez siostry wydarzeniach artystycznych uczestniczą stowarzyszenia chrześcijańskie, muzułmańskie oraz hinduskie. Na terenie ośrodka mieści się również aspirat, w którym kandydatki na siostry przygotowują się do opieki i pracy z dziećmi.

"Kropelka dobra"

Siostra Alberta powiedziała dziennikarzom, że marzy, aby dzieci miały swój plac zabaw. - To jedna z najbardziej ubogich dzielnic i nasze dzieci nie mają niestety placu zabaw, nie mają gdzie się bawić, a potrzebują przestrzeni - zaznaczyła. - Jak patrzę na ich radość, to ta radość udziela się wszystkim. Dobro się rozszerza. Kropelka dobra, którą ktoś daje, zaczyna promieniować, dlatego choć nie wiem jak byłybyśmy zmęczone, to nasza praca jest tego warta - powiedziała siostra.

Dzieci przygotowały dla polskiej delegacji występ artystyczny. Najwięcej braw zebrały po zaśpiewaniu po polsku piosenki "Taki mały, taki duży, może świętym być". Niewidomy chłopczyk zagrał też jeden z utworów Chopina.

Polski premier powiedział, że jest pod wielkim wrażeniem odwagi niewidomych dzieci i tego, że miał okazję je poznać. - Jestem bardzo dumny i szczęśliwy, że mogę tu być. To dla mnie bardzo ważny moment - oświadczył premier.

Wcześniej mówił polskim dziennikarzom, że ośrodek to miejsce symboliczne, a polskie zaangażowanie na rzecz niewidomych dzieci cieszy się dużym uznaniem u mieszkańców Bangaluru.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/EPA