Część domów w Blessem, będącym częścią miasta Erftstadt w Nadrenii Północnej-Westfalii, niemal całkowicie znalazła się pod wodą. Do większości z nich można dostać się jedynie łodzią. Wielu mieszkańców wzywa pomocy, ale przeciążeni pracą ratownicy nie zawsze mają możliwość, by szybko dotrzeć do potrzebujących.
Skalę zniszczeń spowodowanych przez powódź widać na zdjęciach opublikowanych przez biuro prasowe lokalnych władz. Jak opisano, wielu mieszkańców dzwoni pod numer alarmowy, ale wysłanie ekip ratunkowych często nie jest możliwe. Służby są przeciążone walką z żywiołem. Niektórzy mieszkańcy wspinają się na dachy domów, czekając tam na nadejście pomocy, do wielu z nich dotrzeć można jedynie łodzią. Część ludzi została ewakuowana. Niektóre z budynków zawaliły się. Kilka osób pozostaje zaginionych - informują miejscowe władze.
Udostępnione zdjęcie zestawiliśmy z widokiem na tę część miasta przed przejściem żywiołu:
Dziennikarze portalu telewizji ZDF przekazali, że liczba ofiar śmiertelnych po przejściu ulewnej burzy w Nadrenii-Palatynacie i Nadrenii Północnej-Westfalii wzrosła do co najmniej 103. - Obawiamy się, że będzie ich więcej - powiedział w piątek rano rzecznik komendy policji w Koblencji. Akcje ratunkowe trwają.
Numer alarmowy dla Polaków
W związku z sytuacją powodziową w Nadrenii Północnej-Westfalii i Nadrenii-Palatynacie Konsulat Generalny RP w Kolonii uruchomił infolinię umożliwiającą zgłaszanie osób zaginionych. Informacje można przekazywać pod numer telefonu: +49 221 93 730 237.
Dodatkowo konsulat informuje, że w regionach dotkniętych powodzią zostały uruchomione centra kryzysowe udzielające informacji w sprawie osób zaginionych i poszukiwanych. Udzielają też informacji osobom potrzebującym natychmiastowej pomocy: Koblencja: 0 800 656 5651, Kolonia: 0 800 221 0001.
Połączenia z centrami kryzysowymi są możliwe wyłącznie z terytorium Niemiec.
Źródło: tvn24.pl, PAP, ZDF
Źródło zdjęcia głównego: Google Earth, Bezirksregierung Köln/Rhein-Erft-Kreis