Wiceprzewodniczący frakcji parlamentarnej Alternatywy dla Niemiec (AfD) Markus Frohnmaier planuje wyjazd na wiosnę do Moskwy. - Myślę, że ważne jest, by utrzymać otwarte kanały komunikacji - stwierdził w telewizji RTL.
Ogłoszenie takich zamiarów wywołało w Niemczech krytykę ze strony polityków rządzącej koalicji CDU/CSU i SPD. - AfD zawsze stanowiła zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, bo znaczna część jej członków zachowuje się ulegle wobec wrogów naszej demokracji, w szczególności wobec Władimira Putina - powiedział w opublikowanej w poniedziałek rozmowie z dziennikiem "Handelsblatt" Marc Henrichmann, przewodniczący parlamentarnego gremium kontrolującego niemieckie służby wywiadowcze. Jak dodał: "w Bundestagu powinny zapalić się wszystkie czerwone lampki".
Do "zapobieżenia podróży" Frohnmaiera kierownictwo AfD wezwał inny deputowany CDU, Roderich Kiesewetter.
Krytyka Frohnmaiera w Bundestagu płynie także ze strony socjaldemokratów. Reprezentujący SPD Sebastian Fiedler ocenił, że "nie ma wątpliwości", iż polityk AfD "utrzymuje stałe kontakty z Rosją i jest częścią szerokiej rosyjskiej operacji wpływu".
AfD chce ponownego uruchomienia Nord Stream
Frohnmaier to 33-letni polityk ze skrajnej frakcji AfD, który uznawany jest za bliskiego współpracownika współprzewodniczącej ugrupowania Alice Weidel. Deputowanym do Bundestagu jest od 2017 roku, reprezentuje Badenię-Wirtembergię.
CZYTAJ RÓWNIEŻ - Politycy AfD powitali doradcę prezydenta Nawrockiego "w Prusach"
Wcześniej w weekend współprzewodniczący AfD Tino Chrupalla w nagraniu zamieszczonym na portalu X oświadczył: "Chcemy naprawić Nord Stream, ponownie go uruchomić. Chętnie podzielimy się tanim gazem z Polską".
Możliwa "gorąca konfrontacja" z Rosją
Niemieccy politycy koalicji rządowej, na czele z kanclerzem RFN Friedrichem Merzem, otwarcie wyrażają spore zaniepokojenie działaniami Rosji, szczególnie w obliczu wykrywania nad terytorium RFN rojów dronów.
Szef niemieckiej Federalnej Służby Wywiadowczej (BND) Martin Jaeger powiedział w poniedziałek w Bundestagu, że w każdej chwili możliwa jest "gorąca konfrontacja" z Rosją. Jego zdaniem Kreml dąży do doprowadzenia Europy do "stanu rezygnacji".
Największe niemieckie partie polityczne od lat izolują AfD na krajowej scenie, zarzucając jej działaczom radykalizm i prawicowy populizm, a także utrzymywanie kontaktów z Rosjanami.
W ostatnich wyborach parlamentarnych Alternatywa dla Niemiec uzyskała 20,8 proc. głosów i był to drugi najlepszy wynik po koalicji CDU/CSU z poparciem 28,5 procent. Obecnie w niektórych sondażach AfD jest już samodzielnym liderem.
Autorka/Autor: asty/ft
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Juan Garcia Hinojosa/Shutterstock