Z sondażu przeprowadzonego przez firmę Forsa wynika, że rządząca w Niemczech chadecka unia CDU/CSU cieszy się poparciem na poziomie 37 procent. Oznacza to wzrost względem wyniku wyborczego z 2017 roku, kiedy to frakcja otrzymała 33 procent głosów. Gdyby Niemcy mogli bezpośrednio wybrać kanclerza, na najlepszy wynik mógłby liczyć obecny premier Bawarii Markus Soeder z CSU.
Według sondażu firmy Forsa dla telewizji RTL i n-tv na drugiej pozycji plasuje się partia Zielonych z 19 procentami poparcia. Względem wyborów z 2017 roku ugrupowanie poprawiło swój wynik o ponad 10 punktów procentowych.
SPD (socjaldemokracja) może liczyć na 15 procent poparcia, Lewica i AfD (Alternatywa dla Niemiec) otrzymały po osiem procent, FDP (Wolna Partia Demokratyczna) sześć procent - pisze w środę dziennik "Welt".
Niemcy w roku "superwyborczym"
W Niemczech 2021 jest rokiem "superwyborczym" (Superwahljahr 2021). Najważniejszym wydarzeniem politycznym są wybory federalne we wrześniu, które wyłonią następcę rządzącej od 16 lat kanclerz Angeli Merkel. Wybrane zostaną też parlamenty landowe w sześciu krajach związkowych.
Gdyby obywatele Niemiec mogli bezpośrednio wybrać swojego kanclerza federalnego, 37 procent wskazałoby Markusa Soedera (CSU, premier Bawarii). Preferencje Niemców w tej kwestii nie zmieniły się prawie od poprzedniego badania.
18 procent zagłosowałoby na lidera Zielonych Roberta Habecka, a 14 procent na kandydata na kanclerza z SPD Olafa Scholza.
Źródło: PAP, tvn24.pl