Nie wolno śmiać się z Kremla? @DarthPutinKGB i @SovietSergey zniknęli

Zniknęły mkremlin.ru

Kilka internetowych profili w mediach społecznościowych parodiujących Rosję i jej wysokich przedstawicieli zostało zawieszonych. Zniknął m.in. bardzo popularny na Twitterze profil @DarthPutinKGB, który wyszydzał prezydenta Rosji Władimira Putina.

Profil wyśmiewający Putina, który obserwowało 50 tys. osób, zniknął z mediów społecznościowych we wtorek wieczorem. Zamiast niego pojawia się informacja od administratorów: "To konto zostało zawieszone".

Radio Wolna Europa z tej okazji opublikowało najlepsze tweety, które ukazały się na tym koncie: "Rosja obcięła wydatki na obronę. Wydatki na ataki pozostają bez zmian", "Leonardo DiCaprio nie wygląda wystarczająco dobrze, by ze mną zaczynać", czy "Nie wierz w nic, dopóki Kreml temu nie zaprzeczy".

Z sieci zniknęło także konto @SovietSergey, które parodiowało szefa MSZ Siergieja Ławrowa. Ostatecznie jednak @SovietSergey wrócił tak jak i kilka innych kont. @DarthPutinKGB nadal nie ma.

Zawiedziony prezydent Estonii

Portal Politico zapytał administratorów Twittera, dlaczego profile zniknęły z sieci. W zamian otrzymał link do regulaminu tworzenia kont-parodii.

Zgodnie z nim, konto w opisie "powinno wskazywać, że użytkownik nie jest powiązany z osobą, m.in. poprzez zastosowanie słów: 'parodia', 'fałszywy', 'profil fanów', 'profil komentarzowy'".

W opisie konta DarthPutinKGB można było przeczytać: "146 proc. Rosjan mnie nie wybrało. Jeśli nie odwiedzisz Rosji, ja odwiedzę ciebie. Podaję herbatę tym, kto nazywa to parodią. Tweety pisane toples są podpisane vvp".

Za kontem DarthPutinKGB "tęskni" prezydent Estonii Toomas Hendrik Ilves, który dał temu wyraz na Twitterze. Skrytykował ruch portalu społecznościowego i przypomina najlepsze tweety, jakie ukazały się na profilu.

Autor: pk\mtom / Źródło: Politico, Radio Wolna Europa

Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru