Murphy miała problemy z oddychaniem

Aktualizacja:

Zakończyła się sekcja zwłok Brittany Murphy - hollywoodzkiej aktorki, gwiazdy m.in. filmu "8. mila". Z notatek biura koronera wynika, że w mieszkaniu Brittany znajdowały się recepty na silne leki, a aktorka przed śmiercią narzekała na problemy z oddychaniem.

Sekcja zwłok aktorki zakończyła się w poniedziałek (we wtorek nad ranem polskiego czasu). Dokładna przyczyna śmierci będzie znana jednak po badaniach toksykologicznych, a to może potrwać od czterech do sześciu tygodni.

Dużo leków, nie ma narkotyków

Portal TMZ.com, który jako pierwszy poinformował o śmierci Murphy dotarł do notatek śledczego z biura koronera Los Angeles. Wynika z nich, że na nocnej szafce Brittany znajdowały się recepty na silne leki. Były one zapisane na nazwisko aktorki, jej męża i matki. Były to m.in. leki przeciwbólowe, przeciw migrenie, depresji, cukrzycy, nadciśnieniu (stosowane w celu zapobiegania zawałom serca). Z zapisów śledczego wynika także, że aktorka na 7-10 dni przed śmiercią „narzekała na problemy z oddychaniem i silne bóle brzucha". Jest w nich także zaznaczone, że w pobliżu Brittany “nie znaleziono opakowań po alkoholu czy narkotykach”.

TMZ, powołując się na notatki z biura koronera, opisuje tragiczne wydarzenia z domu Murphy. O 19.30 (czasu lokalnego) aktorka poszła do łazienki i zamknęła za sobą drzwi. Pół godziny później jej martka Sharon zapukała do drzwi, otworzyła je, zobaczyła nieprzytomną córkę. Do łazienki za chwilę przybiegł mąż aktorki, bezskutecznie próbował ocucić ją wodą. Z notatek wynika także, że jeszcze przed przybyciem pogotowia, Britanny „oczyszczono żołądek”.

Akcja reanimacyjna podjęta w drodze do centrum medycznego Cedars-Sinai w Los Angeles nie powiodła się. Aktorka zmarła najprawdopodobniej w wyniku rozległego zawału serca. - Mój świat legł w gruzach - powiedział mediom mąż, brytyjski scenarzysta, Simon Monjack.

Media spekulują

 
Brittany Murphy nie żyje/EPA 

Amerykańskie media poświęcają dużo uwagi śmierci Brittany Murphy. Jak donosi dziennik "The Sun", aktorka była uzależniona od leków i cierpiała na anoreksję. Z kolei magazyn "US Weekly" na swojej stronie internetowej opublikował ostatnie znane publiczne zdjęcie aktorki. Zostało ono wykonane 3. grudnia i - jak zauważa pismo - aktorka ma bardzo cienkie nogi i ręce.

Brittany Murphy wystąpiła w takich filmach, jak "Clueless", "Przerwana lekcja muzyki", "Miłość i inne nieszczęścia", "Sin City" czy "8. mila".

W przyszłym roku do kin ma wejść film "Expendables" (w reżyserii Sylvestra Stallone i na podstawie jego scenariusza), w którym Murphy zagrała jedną z głównych ról.

tka, nsz/tr

Źródło: Reuters, tmz.com