Może ruszać tylko głową, ale "wymiata" lepiej niż pełnosprawni gracze

Postać Knighta podczas pojedynku w grze Guild Wars 2twitch.tv

Ma 25 lat, ale mięśnie słabsze od noworodka. Nie może ruszać niczym, poza głową. Pomimo tego chorujący na artrogrypozę Keith Knight tak świetnie opanował obsługę komputera, że pokonuje pełnosprawnych w grach sieciowych. Transmisje jego pojedynków, które są niezwykłym pokazem siły woli i sprawności, zyskały ogromną popularność.

Artrogrypoza, na którą choruje Knight, skutkuje niemal całkowitym paraliżem ciała. Jest to wynik wrodzonej sztywności stawów, które z czasem kompletnie zrastają się i praktycznie uniemożliwiają jakikolwiek ruch. 25-letni Knight może poruszać jedynie głową.

Na artrogrypozę nie ma leku. Chorujący na nią są skazani na wegetację. Rehabilitacja może zachować ograniczoną sprawność części ciała, ale nigdy nie przywróci możliwości normalnego poruszania się.

Niezwykła siła woli

Pomimo niemal całkowitego paraliżu, Knight stara się żyć aktywnie. Studiuje, uprawia piłę nożną na wózkach elektrycznych, a przede wszystkim gra w gry komputerowe. Właśnie to ostatnie zajęcie przyniosło mu światową sławę. Głównie dlatego, że mimo swej niepełnosprawności jest w tym lepszy od milionów pełnosprawnych graczy.

Knight występuje w sieci pod pseudonimem "Aieron" i zyskał wielką popularność transmitując swoje wyczyny w popularnych grach League of Legends i Guild Wars 2 (LoL i GW2) w serwisie Twitch.tv. Można tam zobaczyć obraz z ekranu jego komputera, na którym widać jak jego postać walczy z innymi graczami, a w rogu widać mniejszy obraz z kamery skierowanej na Knighta.

Największą sensację wywołuje właśnie to, co widać na mniejszym obrazku w rogu ekranu. Sparaliżowany 25-latek kontroluje bowiem swoje postacie myszką, którą porusza bokiem głowy, oraz klawiaturą, którą obsługuje długopisem trzymanym w ustach. Co najbardziej niezwykłe, jego zręczność w kontrolowaniu wirtualnych postaci nie ustępuje temu, co osiągają pełnosprawni gracze przy pomocy rąk. Wręcz przeciwnie, miliony mogłyby zazdrościć Knightowi jego wyników.

Wyczyn Kanadyjczyka jest tym bardziej niesamowity, że koncentruje się na dynamicznych pojedynkach z graczami, czyli tak zwanym PvP. Tego rodzaju starcia w LoL i GW2 są momentami bardzo szybkie i wymagają naprawdę sporej koordynacji ruchowej. To w jaki sposób Knight radzi sobie w takich sytuacjach jedynie przy pomocy głowy, jest niezwykłe.

Praktyka czyni mistrza

Jak tłumaczy w rozmowie z NBC Knight, wszystko jest zasługą praktyki. - Zawsze używałem twarzy i całej głowy do robienia praktycznie wszystkiego - mówi 25-latek. Przygodę z grami zaczął w dzieciństwie w czasach Nintendo 64 i gier pokroju pierwszego "Mortal Kombat". Jego rodzina wspomina, że pomimo obsługiwania pada głową, często pokonywał całą rodzinę i znajomych.

- Tak mam, że jestem bardzo nastawiony na współzawodnictwo - tłumaczy swoją pasję 25-latek. Z czasem mężczyzna wypracował swój styl obsługiwania komputera i doprowadził go do perfekcji. - To było coś, do czego doszedłem długim treningiem - stwierdził Kanadyjczyk.

Fascynujące wyczyny Knighta stały się niezwykle popularne w ostatnich dniach. Jego kanał na Twitch.tv osiągnął wynik 400 tysięcy widzów w ciągu mniej niż tygodnia.

Ruszając tylko głową jest lepszy od pełnosprawnychtwitch.tv

Jednak jest dobroć?

Kanadyjczyk transmituje swoje wyczyny, by zbierać pieniądze na cele charytatywne. Z racji swojej przypadłości Knight styka się często z ludźmi chorującymi na dystrofię mięśniową, z którymi razem uczęszcza na zajęcia ruchowe. Większość jego kolegów i koleżanek ma przed sobą znacznie gorszą perspektywę, bowiem z czasem ich choroba postępuje i cierpiący na nią rzadko dożywają 30 lat.

- Wszyscy moi znajomi są coraz słabsi. Nie jest zbyt przyjemnie to obserwować - powiedział w wywiadzie dla telewizji NBC Knight. W ciągu ostatnich kilku lat wielu jego znajomych zmarło. Dlatego postanowił pokazywać to jak gra z nadzieją, że w ten sposób może uda mu się zebrać środki na rzecz fundacji pomagającej osobom chorym na dystrofię mięśniową.

Odzew przekroczył najśmielsze oczekiwania 25-latka. - To jest niesamowite. Przyzwyczaiłem się, że w internecie ludzie są głupi i chamscy. Ale cała ta sytuacja udowadnia, że na świecie ciągle jest masa dobrych osób - stwierdził.

Wyczyny "Aierona" można oglądać na kanale na stronie twitch.tv.

Autor: mk//bgr / Źródło: NBC News, PC Gamer, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: twitch.tv