Walcząca z dżihadystami z tak zwanego Państwa Islamskiego (IS) iracka armia poinformowała, że przejęła zniszczony wielki meczet al-Nuri w Mosulu. To w nim dokładnie trzy lata temu przywódca IS Abu Bakr al-Bagdadi ogłosił powstanie kalifatu w Iraku i Syrii.
O przejęciu budowli poinformował dowódca irackich elitarnych jednostek antyterrorystycznych, generał Abdul Ghani al-Asadi.
Jest to symboliczne zwycięstwo dla irackich sił od ponad ośmiu miesięcy walczących z dżihadystami o odbicie leżącego na północy kraju Mosulu, z którego dżihadyści uczynili stolicę tzw. Państwa Islamskiego w Iraku. W zeszłym tygodniu otoczeni przez siły irackie bojownicy IS wysadzili w powietrze tę świątynię, charakterystyczną ze względu na pochylony minaret. O zniszczenie zabytkowego meczetu IS oskarżyło lotnictwo amerykańskie.
Proklamowanie kalifatu, które miało miejsce w meczecie al-Nuri 29 czerwca 2014 r. roku podczas piątkowych modłów, było jedynym znanym publicznym wystąpieniem al-Bagdadiego.
W poniedziałek gen. al-Asadi w rozmowie z Reuterem oświadczył, że walki z IS o Mosul powinny zakończyć się w ciągu kilku dni, ponieważ armii pozostało opanowanie tylko niewielkiej części Starego Miasta, a strefa, którą realnie kontrolują jeszcze bojownicy IS, to mniej niż 2 km kwadratowe. Bitwa o Stare Miasto jest najkrwawszą częścią trwającej od ośmiu miesięcy ofensywy; sieć wąskich uliczek utrudnia tam działania bojowe. Operacja wspierana jest z powietrza przez siły międzynarodowej koalicji antydżihadystycznej dowodzonej przez USA.