Sztorm zmusił załogę do ewakuacji. Statek dryfuje, grozi mu kolizja lub zatonięcie

Źródło:
PAP, ENEX, NOS

Pływający pod holenderską banderą frachtowiec Eemslift Hendrika dryfuje u wybrzeży Norwegii. Załoga jednostki została ewakuowana po tym, jak statek przechylił się na bok. Służby obawiają się, że może dojść do kolizji z platformami wiertniczymi lub innymi jednostkami.

Kłopoty holenderskiego statku Eemslift Hendrika, transportującego jachty, zaczęły się w poniedziałek wieczorem - relacjonował holenderski portal NOS. Podczas sztormu ładunek zaczął się przemieszczać i na pokład wdarła się woda.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Norweska straż przybrzeżna ewakuowała ośmiu członków załogi. Jak podał NOS, czterech pozostałych, w tym kapitan, pozostało na statku, próbując go ratować. Ze względu na trudne warunki atmosferyczne około godziny 20 w poniedziałek również oni opuścili jednostkę. Dziennik "De Telegraaf" informuje, że jedna z tych osób jest ranna.

Na nagraniach opublikowanych przez norweskich ratowników widać, jak przechylony statek unosi się na falach. Część członków załogi wyskoczyła do wody, skąd za pomocą lin została wciągnięta do helikoptera. Innych w podobny sposób zabrano wprost z pokładu. Wszyscy zostali ewakuowani.

Jednostce grozi zatonięcie lub kolizja

Obecnie statek płynie na autopilocie i jest monitorowany przez norweskie służby. Ze względu na wysokie, 15-metrowe fale grozi mu zatonięcie. Jednostka znajduje się około 130 kilometrów od brzegów Norwegii. Służby informują również, że awarii uległ silnik jednostki - przekazuje portal NOS.

NOS informuje, że norweska straż przybrzeżna obawia się, iż jednostka może zderzyć się z platformami wiertniczymi, które znajdują się na zachód od miasta Alesund lub z innymi statkami.

Dostanie się na jednostkę utrudnia sztorm.

Autorka/Autor:pp/kab

Źródło: PAP, ENEX, NOS