W najnowszym sondażu Associated Press-GfK za republikańskim kandydatem na prezydenta Mittem Romneyem opowiedziało się 47 proc. ankietowanych, deklarujących udział w wyborach, a za Barackiem Obamą - 45 proc.
Wyniki sondażu agencja AP opublikowała w czwartek.
Mitt zyskuje u pań Obama stracił swą 16-punktową przewagę nad Romneyem wśród kobiet, a jednocześnie w znacznym stopniu pozbawił kandydata Republikanów przewagi wśród mężczyzn. Zdaniem AP spadek poparcia Obamy wśród kobiet to rezultat październikowej kampanii Romneya, który przedstawiał się jako kandydat bardziej umiarkowany, po miesiącach występowania jako bardzo prawicowy konserwatysta.
Agencja AP zwraca uwagę, że rośnie liczba kobiet, podzielających poglądy Romneya na gospodarkę. Miesiąc temu Obama cieszył się wśród kobiet 56-procentowym poparciem w kwestiach gospodarczych, zaś Romney - tylko 40-procentowym. Obecnie wynik w tej kategorii to 49 proc. dla Romneya i 45 proc. dla Obamy. Niemniej jednak, na pytanie, który z kandydatów będzie podejmował słuszne decyzje w sprawach kobiet, aż 55 proc. pań deklarujących udział w wyborach opowiedziało się w najnowszym sondażu za Obamą, a tylko 41 proc. za Romneyem.
Traci wśród singli Przed miesiącem przewaga Romneya nad Obamą w męskiej części elektoratu wynosiła 13 punktów procentowych. Obecnie zmalała do 5 punktów, przy czym większość tych, którzy przeszli na stronę ubiegającego się o reelekcję prezydenta to nieżonaci. Sondaż AP-GfK przeprowadzono w dniach 19-23 października wśród 1186 Amerykanów, z których 839 deklaruje udział w wyborach. Margines błędu w przypadku wszystkich ankietowanych wynosi 3,5 proc., a w przypadku osób deklarujących udział w wyborach - 4,2 proc.
Autor: //gak / Źródło: PAP