Decyzja Polski o przekazaniu Ukrainie myśliwców MiG-29 jest suwerenna i nie wpływa na kalkulacje Stanów Zjednoczonych dotyczące dostaw samolotów F-16 - poinformował w czwartek rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Jego zdaniem dostarczenie amerykańskich myśliwców nie byłoby najlepszym wykorzystaniem środków USA.
- To są suwerenne decyzje każdego kraju i szanujemy te suwerenne decyzje - powiedział rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby podczas wirtualnego briefingu prasowego, odnosząc się do decyzji Polski o przekazaniu Ukrainie myśliwców MiG-29.
Podkreślił przy tym, że Polska odgrywa nadzwyczaj dużą rolę, jeśli chodzi o pomoc wojskową dla Ukrainy. Zaznaczył jednak, że ogłoszenie przekazania polskich myśliwców "nie zmieni kalkulacji" USA w sprawie wysłania własnych F-16 Ukrainie.
- Słyszeliśmy, co mówił prezydent (Joe Biden - red.) na ten temat: to nie leży w tej chwili na stole. I ogłoszenie przez inny kraj, że dostarczy myśliwce nie wpływa i nie zmienia naszej suwerennej decyzji w sprawie F-16 - dodał Kirby. Jak wyjaśnił, zdaniem władz USA przekazanie samolotów nie byłoby najlepszym wykorzystaniem środków przeznaczonych na wsparcie Ukrainy.
Pytany, czy prezydent Biden rozmawiał na temat przekazania polskich MiG-ów-29 z prezydentem Andrzejem Dudą, Kirby stwierdził, że nie wie, by taka rozmowa miała miejsce.
Duda: pierwsza dostawa MiG-ów w najbliższych dniach
W czwartek prezydent Andrzej Duda poinformował, że w ciągu najbliższych dni Ukraina otrzyma cztery polskie myśliwce MiG-29.
Zaznaczył, że MiGi-29 to "myśliwce, które dzisiaj są w stanie bez żadnego dodatkowego przeszkolenia obsługiwać piloci ukraińscy". - Będziemy sukcesywnie przekazywali je do dyspozycji Sił Zbrojnych Ukrainy - zapowiedział.
Przypomniał też, że wyprodukowane w ZSRR myśliwce mają zostać zastąpione koreańskimi samolotami FA-50 i amerykańskimi F-35.
Źródło: PAP