Miało być pół miliona kibiców


Igrzyska olimpijskie miały być dodatkowym magnesem przyciągającym do Chin obcokrajowców, a okazały się turystyczną klapą. W zeszłym roku Państwo Środka odwiedziło dwa procent mniej zwiedzających, niż w 2007.

Zdaniem ekspertów powodem takiego spadku może być zaostrzenie przepisów wizowych związane z Olimpiadą.

Oficjalnym powodem zmniejszenia się liczby odwiedzin jest panujący na świecie kryzys finansowy. Eksperci uważają jednak, że przyczyna takiego stanu tkwi gdzie indziej. Chińskie władze, w związku z Olimpiadą, zaostrzyły wydawanie wiz.

Sierpniowe igrzyska miały przyjąć nawet pół miliona kibiców z całego świata, na co bardzo liczyły władze Państwa Środka. Na liczeniu się skończyło, gdyż do Pekinu dotarło zaledwie 390 tysięcy osób. Spadek odwiedzin chińskiej stolicy w 2008 roku w porównaniu z poprzednim był jeszcze większy, niż w całym kraju. Do Pekinu przybyło o 7,2 procenta mniej turystów niż w 2007 roku.

Źródło: PAP