Nie tylko Wielka Brytania świętuje narodziny syna księżnej Meghan i księcia Harry'ego - z całego świata płyną gratulacje dla rodziców nowo narodzonego dziecka. Chłopiec, który jest siódmy w kolejce do brytyjskiego tronu, przyszedł na świat wczesnym rankiem w poniedziałek.
Pierwszy syn pary urodził się o 5.26 rano (6.26 w Polsce). Zgodnie z tradycją jako pierwsi o jego narodzinach dowiedzieli się królowa Elżbieta II oraz jej mąż książę Filip, ojciec Harry'ego i następca tronu książę Karol oraz jego brat, książę William z księżną Kate.
Nowym rodzicom i dziecku, którzy przebywają w rezydencji pary w Frogmore Cottage w Windsorze, towarzyszyła matka księżnej, Doria Ragland.
Noworodek nie będzie od razu księciem (powinien otrzymać ten tytuł dopiero po koronacji swojego dziadka Karola na króla), będzie natomiast hrabią Dumbarton - niższego z tytułów nadanych jego ojcu.
Formalne nazwisko dziecka prawdopodobnie będzie brzmieć Mountbatten-Windsor, automatycznie otrzymało ono również podwójne obywatelstwo Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych (dzięki obywatelstwu Meghan).
Oyez, oyez!
Oficjalny komunikat w związku z narodzinami dziecka wywieszony został już na sztaludze przy dziedzińcu Pałacu Buckingham. W piśmie podano płeć i godzinę narodzin chłopca.
Na ulicach samego Windsoru w poniedziałek zebrało się wielu sympatyków rodziny królewskiej, którzy rozpoczęli świętowanie. Wśród nich pojawił się miejski herold Tony Appleton, który zgodnie z tradycją obwieścił mieszkańcom Windsoru narodziny syna książęcej pary.
Tradycja tzw. krzykaczy w Wielkiej Brytanii sięga wczesnego średniowiecza, gdy większość osób była analfabetami. Królewskie dekrety, nowe prawa, ogłoszenia i inne ważne wiadomości musiały być zatem ogłaszane ustnie. Swoje przemówienia "krzykacze" zaczynali od słów "Oyez, oyez" (fr. "słuchajcie" - red.).
Obecnie "krzykacze" to głównie przykład lokalnego, angielskiego folkloru, Tony Appleton w swojej roli towarzyszy jednak monarchii i mieszkańcom Zjednoczonego Królestwa już 25 lat.
Pierwsze gratulacje dla pary napłynęły ze strony brytyjskiej premier Theresy May, która życzyła im "wszystkiego najlepszego w tym radosnym okresie", a także lidera opozycyjnej Partii Pracy Jeremy'ego Corbyna, który wyraził nadzieję, że "wszyscy czują się dobrze". Z kolei arcybiskup Canterbury Justin Welby, który w maju ubiegłego roku udzielił Harry'emu i Meghan ślubu, napisał na Twitterze, że liczy na to, iż "Bóg pobłogosławi nowej rodzinie miłością, zdrowiem i szczęściem".
Parze gratulacje złożył również amerykański biskup Michael Curry z Kościoła episkopalnego w Chicago, który wygłaszał kazanie na ich ślubie. "Żydowska tradycja przypomina: każde narodziny dziecka uzmysławiają, że Bóg jeszcze z nami nie skończył. Jest nadzieja" - napisał.
Congratulations to the Duke and Duchess of Sussex on the birth of their baby boy. May God bless the new family with love, health and happiness. #RoyalBaby pic.twitter.com/KmVV9mWpEB
— Archbishop of Canterbury (@JustinWelby) 6 maja 2019
Rodzicom pogratulowała była pierwsza dama Stanów Zjednoczonych. Michelle Obama przekazała, że nie może się doczekać, aż pozna nowo narodzone dziecko.
The Jewish tradition reminds us that the birth of every child is a reminder that God is not finished with us yet. There is hope. Congratulations to the Duke and Duchess of Sussex and prayers of blessing for them and their baby.#royalbaby
— PB Michael Curry (@PB_Curry) 6 maja 2019
Congratulations, Meghan and Harry! Barack and I are so thrilled for both of you and can't wait to meet him. #RoyalBaby https://t.co/mfE7uc6ooV
— Michelle Obama (@MichelleObama) 6 maja 2019
Artur czy James?
Oczekuje się, że zdjęcie chłopca zostanie opublikowane w środę. Harry w poniedziałek przekazał, że właśnie tego dnia dziecko zostanie pokazane światu.
- Oboje jesteśmy podekscytowani. Dziękujemy za wsparcie i wyrazy sympatii, jakie dostajemy. To niesamowite, dlatego chcieliśmy podzielić się ta radosną nowiną - powiedział, potwierdzając narodziny syna.
Nie jest znane jeszcze jego imię. Bukmacherzy spodziewają się, że nowy członek rodziny królewskiej otrzyma imię Arthur, James lub Philip.
Dzieci urodzone w rodzinie królewskiej zazwyczaj są chrzczone w okolicach trzeciego miesiąca życia, co sugerowałoby, że dojdzie do tego w sierpniu lub wrześniu. Ceremonia najprawdopodobniej odbędzie się w kaplicy św. Jerzego, gdzie odbył się też ślub pary.
Na razie nie wiadomo, kto zostanie wybrany na rodziców chrzestnych chłopca.
W reakcji na informację o narodzinach "Baby Sussex" na niebiesko podświetlono słynną londyńską BT Tower, na której wyświetlono napis: "To chłopiec!". Wieczorem specjalnie podświetlone ma także być między innymi koło obserwacyjne London Eye.
W listopadzie 2016 Pałac Kensington potwierdził, że Harry i Meghan są parą. Ich oświadczyny ogłoszono rok później. Ślub księcia z amerykańską aktorką odbył się w maju 2018 roku. Para kilka miesięcy później, w październiku, ogłosiła ciążę Meghan.
Autor: akw/adso/kwoj / Źródło: BBC, PAP