Osunęła się ziemia na polu kempingowym w Malezji. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych

Źródło:
PAP

W pobliżu stolicy Malezji, Kuala Lumpur, zwały ziemi osunęły się na pole kempingowe, zasypując wiele przebywających na nim osób. Liczba ofiar śmiertelnych tego zdarzenia wzrosła do 25 - poinformowała w środę miejscowa policja. Wśród ofiar jest ośmioro dzieci.

Jak powiedział na konferencji prasowej szef lokalnej policji, we wtorek wieczorem na głębokości pięciu metrów znaleziono ciało dziewczynki w wieku od sześciu do dziesięciu lat. Trwają poszukiwania ostatnich ośmiu zaginionych. Liczba zmarłych wzrosła do 25. Do tej pory uratowano 61 osób.

"Usłyszałam dźwięk głośny jak grzmot. To były spadające skały" >>>

Do tragedii doszło w piątek na działającym bez koncesji kempingu ekologicznej farmy w pobliżu miasta Batang Kali na obrzeżach Kuala Lumpur. Potężne zwały ziemi zeszły z wysokości około 30 metrów i pokryły powierzchnię ponad jednego hektara.

Miejsce zdarzenia odwiedził premier Malezji Anwar Ibrahim, który zapowiedział, że bliskim ofiar i rannych zostanie udzielona pomoc finansowa.

Autorka/Autor:ft//now

Źródło: PAP