Łukaszenka: Białoruś musi być silna, słabych biją

kremlin.ruWładimir Putin i Alaksandr Łukaszenka (zdjęcie z 25 grudnia 2013 r.)

Białoruś powinna być silna pod względem politycznym i gospodarczym, bo w obecnych czasach słabych biją – oświadczył prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka na spotkaniu z szefami przedstawicielstw dyplomatycznych w Mińsku.

- Trwa dewaluacja norm i zasad międzynarodowego postępowania, niszczenie tworzonego od dziesięcioleci systemu prawa międzynarodowego. Jedno jest jasne: biją słabych, a z silnymi się liczą. Dlatego powinniśmy być silni – pod względem politycznym, a zwłaszcza gospodarczym – oznajmił Łukaszenka.

Zaznaczył, że wokół osiągnięcia tego celu jest skoncentrowana zarówno białoruska polityka zagraniczna, jak i wewnętrzna.

- Tym jest uwarunkowany wybór na rzecz umocnienia Państwa Związkowego (Białorusi i Rosji), utworzenia Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej oraz budowania strategicznych stosunków z Chińską Republiką Ludową – oznajmił. - Stąd nasze stanowisko wobec Zachodu, które sprowadza się do gotowości rozwijania stosunków w całym szeregu obiecujących kierunków. Ale tylko na zasadzie wzajemnego szacunku, bez żadnych sankcji czy dyktatu - dodał.

Łukaszenka: sytuacja się zaostrza

Na początku lipca Łukaszenka wyraził przekonanie, że powojenny system bezpieczeństwa międzynarodowego zaczyna być coraz mniej skuteczny, sytuacja międzynarodowa znów się zaostrza, jest dokonywana rewizja i zmiana powojennych granic, a u granic Białorusi następuje koncentracja potencjału militarnego.

- Bezceremonialną ingerencję w wewnętrzne sprawy suwerennych państw, próby wzniecenia w nich waśni narodowej i zdestabilizowania sytuacji widzimy nie tylko na Bliskim Wschodzie, ale niestety także na przykładzie naszej bratniej Ukrainy. Rozłam w społeczeństwie, wojna domowa i chaos w kraju, liczne ofiary, degradacja gospodarki, to bynajmniej nie pełny wachlarz problemów, z jakimi borykają się nasi najbliżsi sąsiedzi – podkreślił wówczas.

Według Łukaszenki tragiczne wydarzenia na Ukrainie potwierdzają, że cała Europa i świat znajdują się na przełomie epok historycznych i każde państwo powinno być gotowe dać odpowiedź na dowolne wyzwanie.

Autor: pk\mtom / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru

Pozostałe wiadomości

- Jeżeli Putin zdobędzie Ukrainę, nie zatrzyma się na niej - powiedział w środę Joe Biden. Zaznaczył, że zdobycie Ukrainy doprowadzi do ustawienia się Rosji w pozycji do potencjalnego ataku na sojuszników USA, a taki scenariusz oznacza "amerykańskich żołnierzy walczących z rosyjskimi żołnierzami", bo Waszyngton będzie sojuszników bronił. Mimo tego apelu projekt ustawy o przekazaniu 61 miliardów dolarów pomocy Ukrainie nie przeszedł przez Senat. Przeciwko niemu zagłosowali wszyscy republikanie. To na szczęście nie koniec szans na środki dla Kijowa.

Joe Biden: jeżeli Władimir Putin zdobędzie Ukrainę, nie zatrzyma się na niej

Joe Biden: jeżeli Władimir Putin zdobędzie Ukrainę, nie zatrzyma się na niej

Aktualizacja:
Autor:
adso
Źródło:
Reuters, PAP