"Ludzie umierali lekarzom na asfalcie"

Aktualizacja:
 
Niemieckie dzienniki wiele miejsca poświęcają tragicznemu wypadkowi na A10TVN24.pl

"Horror - wypadek na berlińskiej autostradzie" - w takich słowach niemiecki "Bild" opisuje katastrofę polskiego autokaru na obwodnicy Berlina. "Ludzie umierali lekarzom na asfalcie" - dodaje "Die Welt". W wypadku zginęło 13 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Także pozostałe niemieckie gazety opisują tragedię wracających w Hiszpanii podróżnych.

Tuż po wejściu na stronę "Bilda" widać duże zdjęcie zniszczonego pojazdu i tytuł "13 osób zginęło w tym autokarze". Ze szczegółami opisane są okoliczności wypadku. "Już z zewnątrz było widać zwłoki. Ratownik w szoku: - Tak ciężkiego wypadku jeszcze nie przeżyłem. To najgorsza akcja w moim życiu" - relacjonował w wydaniu internetowym dziennik "Bild".

Zacytowany też jest szef niemieckiego MSZ Guido Westerwelle: "Polacy są w żałobie i my wraz z nimi".

"Ludzie umierali na autostradzie"

"Ludzie umierali lekarzom tu na asfalcie i nie mogliśmy nic na to poradzić. To takie okropne" - powiedział "Die Welt" strażak, uczestniczący w akcji.

Gazeta pisze, że wciąż nie wiadomo, dlaczego kierująca mercedesem kobieta, która uderzyła w autobus, straciła panowanie nad swoim pojazdem. Niemieckie gazety zgodnie piszą o odpowiedzialności 37-letniej kobiety za wypadek.

"Ciała wiszą w oknach"

"Koszmarny koniec wakacyjnej podróży" - tytułuje relację dziennik "Berliner Kurrier". "Ciała wiszą na oknach. We wraku polskiego autokaru leżą umierający urlopowicze. To najgorszy wypadek, jaki przeżył ten region" - opisuje gazeta.

"Przyczyną wypadków w Polsce i za granicą często jest zły stan techniczny pojazdów, przemęczeni kierowcy albo zbyt szybka jazda. To, czy w wypadku na A10 znaczenie miało przemęczenie kierowcy albo zła pogoda, musi jeszcze zostać wyjaśnione" - informuje "Sueddeutsche Zeitung".

Chronologia tragedii

"Berliner Zeitung" przypomina z kolei, że na A10 nie raz dochodziło już do wypadów autokarów. Zamieszcza u dołu artykułu chronologię zdarzeń na autostradzie w Brandenburgii.

Najtragiczniejsze takie zdarzenie miało miejsce w 1999 roku. Wtedy to rozbił się autokar z 26 uczniami. Zginęło wtedy czworo dzieci i kierowca pojazdu.

Niemieckie media piszą też o wyjeździe bliskich ofiar i rannych ze Złocieńca do Niemiec i spotkaniu Donalda Tuska z Angelą Merkel.

OFIARY WYPADKÓW POLSKICH AUTOKARÓW ZA GRANICĄ

Jak doszło do tragedii?

Do wypadku polskiego autokaru doszło ok. godziny 10.30 na obwodnicy Berlina - autostradzie A10, tzw. Berliner Ring na wysokości miejscowości Rangsdorf. Autokar zmierzał z Hiszpanii przez przejście graniczne we Frankfurcie n. Odrą do Złocieńca w woj. zachodniopomorskim.

Zginęło 13 osób, a 30 zostało rannych. Według doniesień świadków jadący autostradą mercedes uderzył w autokar. Najprawdopodobniej polski kierowca chcąc uniknąć zderzenia z autem, skręcił i uderzył w filar wiaduktu.

Numery telefonów dla rodzin ofiar wypadków

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl