Światowy koncern kosmetyczny L’Oreal wycofa z opakowań swoich produktów do pielęgnacji skóry słowa "biały", "wybielający" i "jasny" - przekazała w oświadczeniu marka. Inne firmy kosmetyczne zapowiadają podobne zmiany. Sytuacja ta wpisała się w ogólnoświatowe zainteresowanie problemem rasizmu po śmierci George'a Floyda, Afroamerykanina zmarłego w wyniku brutalnej interwencji policji.
Jak podaje francuski dziennik "Le Figaro", w sobotę na stronie L'Oreal pojawił się komunikat informujący, że z marka potanowiła wycofać z opisów produktów przeznaczonych do skóry słowa takie, jak "biały", wybielający" czy "jasny". W oświadczeniu nie ma informacji czy i kiedy opakowania z tymi słowami wycofane zostaną ze sprzedaży.
Według agencji Reuters, już w piątek informację taką przedstawiła rzeczniczka francuskiej marki.
Kosmetyczny gigant zalany falą krytyki
Decyzja L'Oreal zapadła niedługo po tym, jak inny kosmetyczny gigant, spółka Unilever, zdecydowała się zmienić nazwę kremu rozjaśniającego, sprzedawanego pod nazwą "Fair&Lovely". Angielsko-holenderska firma oświadczyła, że nie będzie już używała słowa "jasny" (ang. - fair).
Wcześniej - jak podaje Reuters - firma spotkała się z falą krytyki ze względu na tę nazwę. Wpisało się to w ogólnoświatowe zainteresowanie problemem rasizmu, po tygodniach protestów na tym tle, związanych ze śmiercią Afroamerykanina George'a Floyda. 46-latek zmarł w wyniku brutalnej interwencji policji w Minneapolis.
Manifestacje w USA i Europie po śmierci Floyda spowodowały także żądania zmian nazw ulic i usuwania pomników bohaterów podejrzewanych o rasizm. Jak zauważają eksperci, wiele firm obawiających się bojkotu lub procesów sądowych usuwa niektóre nazwy i słowa ze swych akcji marketingowych.
O krok dalej poszła inna kosmetyczna marka Johnson & Johnson. Zapowiedziała, że przestanie sprzedawać kremy rozjaśniające przeznaczone dla Azji i Bliskiego Wschodu.
Zmiany w grafikach na opakowaniach
Zmiany w identyfikacji wizualnej produktów zapowiedziało także kilka amerykańskich firm, między innymi Mars. Ta ogłosiła, że pracuje nad zmianą grafiki na opakowaniu ryżu "Oncle Ben’s" (Wujka Bena), na którym widnieje portret czarnoskórego mężczyzny.
Jak podaje PAP, we Francji na włosku wisi także przyszłość ciasteczek czekoladowych "Pepito", których opakowanie przedstawia Meksykanina. Ta wzięta z komiksu postać jest krytykowana i określana jako "nieprzychylna karykatura", co - jak ostrzegają specjaliści od marketingu - grozi eksportowi do USA.
Źródło: Reuters, PAP, Le Figaro
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock