Wicemer Wilna Valdas Benkunskas ustawił pojemnik na odpady z napisem "na kwiaty, świece i sowiecką nostalgię" w pobliżu wraku rosyjskiego czołgu, wystawionego w centrum stolicy Litwy. To odpowiedź na incydent, który miał miejsce kilka dni wcześniej.
Zniszczony przez ukraińską armię w marcu 2022 roku rosyjski czołg T-72B został wystawiony na placu Katedralnym w centrum Wilna w piątek 24 lutego 2023 roku, w rocznicę rosyjskiej agresji na Ukrainę. Obecny podczas prezentacji wraku minister obrony narodowej Litwy Arvydas Anušauskas przyznał, że rok wcześniej nie spodziewał się, że będzie miał okazję zaprezentować zdobyty przez Ukraińców czołg. Jak stwierdził, jest on "symbolicznym ukraińskim podziękowaniem dla tych państw, które aktywnie wspierały i wspierają Ukrainę" - przekazał portal LRT.
Trzy dni później LRT donosił o "niecodziennej sytuacji", do jakiej doszło w pobliżu czołgu. "Z relacji świadków wynika, że przy wraku czołgu zatrzymała się biała terenówka BMW na tablicach rejestracyjnych 'Moi mir', co w języku rosyjskim nawiązuje do idei ruskiego miru. Pasażerowie wysiedli z auta, na wraku złożyli czerwone goździki i zapalili świeczkę" - relacjonował portal. Policja przekazała redakcji LRT, że w niedzielę 26 lutego na placu doszło do "konfliktu słownego" i "bójki" w związku z kwiatami złożonymi na wraku czołgu.
Pojemnik "na kwiaty, świece i sowiecką nostalgię"
Do sprawy odniósł się Valdas Benkunskas, wicemer Wilna. We wtorek 28 lutego opublikował na Facebooku wpis ze zdjęciami, na których pozuje z przedstawicielem administracji samorządowej Adomasem Bužinskasem przy pojemniku na odpady ustawionym w pobliżu T-72B. "Jako wicemer odpowiedzialny za gospodarkę odpadami w mieście (jeden z obszarów, które nadzoruję) bardzo dobrze wiem, co to jest i gdzie powinno trafić. Dlatego dziś rano wraz z Adomasem Bužinskasem ustawiliśmy pojemnik na odpady obok rosyjskiego czołgu zniszczonego przez Ukraińców" - napisał.
"Jeśli ktoś poczuje nostalgię za rosyjskimi czasami, wiedzcie, że miejsce dla świec, goździków i innych symboli oddania czci okupantom jest tutaj" - dodał. Na pojemniku została umieszczona kartka z napisem "na kwiaty, świece i sowiecką nostalgię". Jak przekazała cytowana przez LRT doradczyni ministra obrony narodowej Litwy, prezentowany w Wilnie wrak został wypożyczony Muzeum Wojskowemu im. Witolda Wielkiego w Kownie przez Muzeum Wojskowego w Kijowie.
Zniszczone rosyjskie czołgi w Europie
Zniszczone rosyjskie czołgi zostały zaprezentowane w kilku państwach Europy w rocznicę rosyjskiej agresji na Ukrainę: w Niemczech przed ambasadą Rosji w Berlinie, na Łotwie, w Estonii i Litwie. Wieland Giebel, jeden z inicjatorów akcji ustawienia czołgu przed ambasadą w Berlinie powiedział, że wrak stanął w tym miejscu na znak nadchodzącego upadku rosyjskiego rezimu: - Cały świat powinien widzieć, że jest wielu obywateli Niemiec, którzy wspierają Ukrainę - stwierdził. - Chcemy, by wojna natychmiast się skończyła. Putin może zakończyć tę wojnę w każdej chwili, wycofując swoich żołnierzy z państwa, które najechał - dodał.
ZOBACZ TEŻ: Dramatyczne historie uchodźców z Ukrainy i pomoc Polaków na fotografiach. W Wilnie otwarto wystawę "24.02"
Źródło: LRT, tvn24.pl