"Uważamy, że to orzeczenie musi stać się podstawą do rozpoczęcia otwartego dialogu narodowego między Irbilem i Bagdadem w celu rozwiązania wszelkich sporów" - głosi oświadczenie wydane przez władze Kurdyjskiego Rządu Regionalnego (KRG).
Bagdad reaguje na referendum
W ubiegłym tygodniu Najwyższy Sąd Federalny wydał orzeczenie w sprawie integralności terytorialnej kraju w reakcji na przeprowadzone przez iracki Kurdystan referendum w sprawie niepodległości regionu. Uczynił to na wniosek rządu w Bagdadzie, który w ten sposób chciał nie dopuścić do "błędnego interpretowania" irackiej konstytucji i utrzymać jedność Iraku.
Najwyższy Sąd Federalny orzeka o zgodności ustaw z ustawą zasadniczą oraz rozstrzyga spory między władzami centralnymi w Bagdadzie a poszczególnymi regionami.
Kurdystan się usamodzielnia
Na mocy irackiej konstytucji z 2005 roku na terenie Kurdystanu utworzono region autonomiczny. Porozumienie o utworzeniu autonomicznego regionu kurdyjskiego zawarto w 1970 roku między rządzącą wówczas w Iraku partią Baas a Kurdami.
Po referendum z 25 września, przeprowadzonym w Regionie Kurdystanu i na obszarach spornych, nasilił się konflikt między Bagdadem a Irbilem. Większość uczestników plebiscytu opowiedziała się za niepodległością Kurdystanu. Bagdad uznał głosowanie za nielegalne.
W ostatnich latach iracki Kurdystan dążył do poszerzania swej autonomii, budując własny rurociąg do Turcji i niezależnie eksportując ropę naftową w sytuacji, gdy stosunki z rządem centralnym w Bagdadzie zostały nadszarpnięte, między innymi w związku z podziałem dochodów z ropy.
Autor: pk\mtom / Źródło: PAP