Przemiany społeczne, zachodnia popkultura i popularność angielskiego skłoniły władze Chin do dodania 171 nowych terminów do oficjalnego słownika. Wśród nich znalazł się synonim niewolnika kredytu hipotecznego - oraz homoseksualisty.
Po niemal dwóch latach pracy i przestudiowaniu przez ekspertów ponad 900 milionów powszechnie używanych słów, chińskie władze zdecydowały się na dołączeniu niemal dwóch setek nowych terminów do oficjalnego słownika języka chińskiego.
Jednym z określeń jest "brokeback" przyjęte jako synonim homoseksualisty. Słowo pochodzi od tytułu filmu "Tajemnica Brokeback Mountain", zabronionego w Chinach, który jednak miliony Chińczyków obejrzało na pirackich płytach DVD.
Nowym wyrażeniem jest także "niewolnik domu" ("fag nu"), używane do opisania kogoś, na kim ciąży spłata wielkiego kredytu hipotecznego.
"Trójręczna choroba" stała się określeniem stanu ludzi nadwyrężających swoje ręce poprzez granie na automatach do gier, klikanie komputerową myszką i pisanie sms-ów. Wielkie firmy wymagają u swoich pracowników "szarych umiejętności", gdy chodzi o śpiewanie karaoke i granie w tradycyjną chińską grę - mahjong.
Natomiast nowe pokolenie małżeństw, które wolą mieć zwierzątko domowe zamiast dzieci jest zwane "ding chong jiating" lub "dinks ze zwierzątkami". Jest to chiński odpowiednik angielskiego wyrażenia "dink - double income no kids" ("podwójny dochód bez dzieci"). Zostało ono ukute na Zachodzie w latach 80. na określenie małżeństw, które rezygnują z posiadania dzieci na rzecz większych dochodów i wygody życiowej.
Li Yuming, urzędnik z chińskiego Ministerstwa Edukacji powiedział, że reforma "odzwierciedla szybkie przemiany kulturalne i społeczne w ostatnich latach, a także nowe pomysły dnia codziennego".
Wiele słów używanych przez Chińczyków na co dzień nie zostało jednak włączonych do słownika, gdyż uznano je za zbyt niepoprawne politycznie lub zbyt obce. Zalicza się do nich słowo "cool" oraz wyrażenie 3Q oznaczające "thank you", popularne wśród młodych internautów.
Chiński to jeden z najstarszych i najbardziej skomplikowanych języków świata. W codziennym życiu używa się ok. 5-6 tys. znaków sposród wszystkich 50 tys. Chińskim posługuje się ponad 1,3 mld ludzi na świecie.
Źródło: Times, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: TVN24