Kule z Donbasu. "Wielcy matematycy obliczyli ich lot w taki sposób, by nie trafiały w swoich"

[object Object]
Separatyści w Donbasie uczestniczą w "lekcjach odwagi". Na nagraniu: początek roku szkolnego w okupowanym DonieckuMinisterstwo Informacji DNR
wideo 2/24

W szkołach na okupowanych terenach Donbasu odbywają się "lekcje odwagi" z udziałem separatystów walczących z armią ukraińską. Jeden z nich opowiedział ługańskim uczniom, skąd rebelianci biorą broń.

"Przed uczniami młodszych klas szkoły numer 55. w okupowanym Ługańsku wystąpił rebeliant Andriej Maroczko. Powiedział, że jest przedstawicielem milicji ludowej. W czasie tak zwanej lekcji odwagi opowiadał uczniom, skąd separatyści biorą broń" – napisał ukraiński portal Inforesist.

Maroczko mówił, że separatyści pozyskali broń z muzeum krajoznawczego w Ługańsku. "Nasi rzemieślnicy zdołali ją odnowić. Po to, byśmy mogli powstrzymać faszystów" – stwierdził rebeliant. Opowiedział także o pracy artylerii. "Mieliśmy bardzo mało pocisków. Wielcy matematycy obliczyli ich lot w taki sposób, by nie trafiały w swoich" – pouczał Maroczko.

Wiatrówka w prezencie

W szkołach na okupowanych terenach Donbasu uczniowie nie tylko dowiadywali się o tym, skąd może pochodzić broń, ale także sami ją dostawali. W kontrolowanej przez rebeliantów Gorłówce (obwód doniecki) uczniowie starszych klas jednej ze szkół otrzymali w prezencie wiatrówkę i amunicję.

Separatyści chcą także udzielać młodzieży lekcji strzelania. "Kolejną imprezę dla uczniów komendantura samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej planuje zorganizować na poligonie strzelniczym, gdzie każdy chętny będzie mógł postrzelać z dowolnie wybranej broni" - relacjonuje ukraiński portal novosti.dn.ua.

Autor: tas//gak / Źródło: inforesist.org, novosti.dn.ua

Źródło zdjęcia głównego: Flash-ka / Shutterstock.com

Raporty: